Ostatnia ofiara to ukochany pies mieszkańca ul. Osiedle Podmiejskie w Targanicach Dolnych k. Andrychowa. Mężczyzna nie ma wątpliwości – jego zwierzak został celowo otruty. Potwierdziła to sekcja zwłok pierwszego psa przeprowadzona przez weterynarza. Mieszkaniec złożył zeznania na Policji- ale jak twierdzi- „Byłem przesłuchiwany przez trzy godziny, ale szczerze mówiąc to był stracony czas i nie otrzymałem praktycznie żadnej pomocy”. Obecność toksycznej substancji nie pozostawia złudzeń: ktoś świadomie doprowadził do śmierci czworonoga. Teraz- po dwóch latach sytuacja się powtórzyła.

Właściciel podejrzewa, że za otruciem mogą stać lokalni „bywalcy „miłosnicy” alkoholu, którym przeszkadzało szczekanie psa. Choć nie ma dowodów, wskazuje na osoby, które wcześniej miały już wyrażać swoją niechęć wobec jego pupila.

Sprawa budzi coraz większe oburzenie wśród mieszkańców osiedla, tym bardziej że nie jest to pierwszy taki przypadek. Kilka miesięcy wcześniej w tajemniczych okolicznościach padł inny pies, a sąsiedzi również stracili swoich czworonogów w podejrzanych okolicznościach.

Właściciel ostatnio otrutego psa postanowił działać i wyznaczył nagrodę w wysokości 1000 zł dla osoby, która wskaże sprawcę. Liczy na to, że dzięki temu uda się zatrzymać osobę odpowiedzialną za te bestialskie czyny.