Czyżby to była najnowsza wytwórnia „Legionelli”? Nie widzicie że się małe dzieci w tym bawią?
– Pyta nasza czytelniczka w prywatnej wiadomości.
Trochę chloru by wystarczyło a jak nie, to zamknąć tą wytwórnię bakterii w cholerę!!!
Uspokajamy jednak- Taki stan rzeczy związany jest z ciepłą i wietrzną pogodą. Wtedy to w wodzie pojawiają się i rozmnażają mikroskopijne glony. Dostają się do basenu z wodą lub przynosi je wiatr. W ciepłe, słoneczne dni, glony mnożą się bardzo szybko. Nie ma to jednak związku z pojawieniem się w wodzie groźnych dla człowieka bakterii- tym bardziej wspomnianej Legionelli