Minister Sprawiedliwości zdecydował o odwołaniu całego kierownictwa Sądu Okręgowego w Krakowie, w tym wiceprezeski Ireny Bochniak, członkini nielegalnej neo-KRS, oraz prezesów 10 sądów rejonowych.
O sprawie jako pierwszy poinformował serwis OKO.PRESS.
Nepotyzm, kolesiostwo, pycha- tak można w skrócie opisać sposób wybierania tzw neo- Sędziów, czyli powołanych przez resort ministra Ziobry.
Jego najwierniejsi orędownicy otrzymywali wysokie stanowiska w sądach okręgowych i rejonowych, bardzo szybko awansowali nawet bez doświadczenia i spełnionych wymogów.
Odwołanie kończy trwający od 2018 roku okres represji, szykan, lekceważenia i nadmiernego obciążenia pracą, z jakim borykali się sędziowie. Dla nich to długo wyczekiwana sprawiedliwość.
Głównym powodem odwołania jest podpisanie list poparcia dla kandydatów z Krakowa do nielegalnej neo-KRS, m.in. Dagmary Pawełczyk-Woickiej, Ireny Bochniak, Krystyny Morawy-Fyźlewicz i Pawła Styrny. Wiele osób, które podpisały listy, awansowało na kierownicze stanowiska i otrzymało nominacje na neo-sędziów od nielegalnej KRS. Te szybkie kariery wiązano z ich współpracą z resortem ministra Ziobry. Część odwoływanych osób jest również krytykowana za brak doświadczenia menadżerskiego i sędziowskiego.
Czystka w Wadowicach i Suchej Beskidzkiej
W Sądzie Rejonowym w Wadowicach odwołana została Karolina Miklaszewska– była asesor i neo-sędzia rejonowa, która prawdopodobnie przez znajomości otrzymała stanowisko prezesa (nie miała żadnego doświadczenia w sądzie)
W Sądzie Rejonowym w Wadowicach wg. Strony ruchkod.pl Jest jeszcze jeden neo-Sędzia. To Karina Klisiewicz, która znana jest ze skazania byłego burmistrza Wadowic Mateusza Klinowskiego za samowolę budowlaną, polegającą na budowie mostku w Rokowie. Tym samym Mateusz Klinowski tuż przed wyborami parlamentarnymi, został pozbawiony możliwości kandydowania na stanowisko burmistrza miasta.
Kolejną odwołaną ze stanowiska jest Izabela Fluder– Prezes Sądu Rejonowego w Suchej Beskidzkiej. Była prezes podpisywała listy poparcia dla neo-KRS..