Robert niedawno został szczęśliwym dziadkiem małej Anastazji. Niestety, radość z narodzin wnuczki przyćmiła diagnoza nowotworu złośliwego jamy ustnej w zaawansowanym stadium. Lekarze nie dawali Robertowi dużych szans, ale pojawiła się nadzieja – operacja, która może uratować jego życie.
Operacja jest możliwa w prywatnej klinice już 12 lipca, ale jej koszt to 100 000 zł. Czekanie na zabieg w ramach NFZ może trwać zbyt długo, a czas nie jest sprzymierzeńcem Roberta. Sam nie jest w stanie zebrać tak dużej kwoty. Dlatego zwraca się z prośbą o pomoc do ludzi dobrego serca. Każda złotówka przybliża go do operacji i daje szansę na dalsze życie, na cieszenie się wnuczką i rodziną. Pomóżmy Robertowi wygrać z chorobą.
Wesprzeć Roberta możecie wpłacając środki na konto zrzutki TUTAJ
