Schafter – płyta Futura i jej niesamowity vibe. Nie słuchałeś? Sprawdź!

ART 2 sierpnia 2024 06:19

Materiał sponsorowany

Schafter jest z całą pewnością twórcą niezwykłym na polskiej rapscenie. Tworzy kawałki prześmiewcze, ale zupełnie na poważnie. Robi muzykę, która pływa w abstrakcji, ale jest zaskakująco konkretna. Nigdy nie wiesz, kiedy jakiś dźwięk albo wers uderzy cię między oczy, a po tym raperze raczej byś się tego nie spodziewał. Czy to bangery, czy to nutki z lekkim (a czasem ostrym) zabarwieniem bragga, zawsze wpadają w twój mózg. Przeczytaj o płycie Futura i o tym, dlaczego warto ją przesłuchać!

Schafter i płyta Futura = kosmiczne dźwięki

Zacznijmy od warstwy muzycznej, która jest tak samo ulotna jak warstwa tekstowa. W każdym niemal kawałku tej płyty możesz odczuć jej futurystyczny vibe. Wyobraź sobie, że raper (Schafter płyta Futura) jest twoim przewodnikiem po świecie z niedalekiej przyszłości, gdzie neonowe reklamy rozświetlają miasto tak bardzo, że ciemniej jest w nim za dnia niż w nocy. To miasto pełne niesamowitych, kosmicznych wręcz dźwięków, przesterów, zgrzytów niekiedy, ale przede wszystkim fal nowoczesności.

Tak brzmi wiele kawałków z płyty Schaftera Futura. Skąd jest Schafter? Prawdziwy człowiek, który kryje się pod tym pseudonimem, a więc Wojciech Laskowski, urodził się w Raciborzu, ale z pewnością pochodzi z przyszłości. Nie da się tego nie usłyszeć w każdym kawałku Futury. Chociaż mówi o współczesnych miastach, przekazuje je w postaci unowocześnionej. Ta muzyka wprowadza cię w zupełnie inny klimat nawet wtedy, gdy miasto, w którym jej słuchasz, z nowoczesnością ma niewiele wspólnego.

Schafter – utwory z Futury = miszmasz stylów i języków

Nie tylko ksywa twórcy z Raciborza ma zagraniczne brzmienie i wygląd. Jest to raper, który w swoich tekstach miesza języki, ale nie robi tego w sposób typowy dla wielu raperów. Nie wrzuca kilku słówek z angielskiego, ale posługuje się tym językiem do tworzenia wielu zwrotek swoich kawałków.

Miesza więc polski z angielskim w zaskakujący sposób, ślizgając się po znaczeniach poszczególnych słów niczym akrobata. Maluje obrazy przestrzeni miejskich, w których miesza się glamour z brudem i kurzem, marmury z ulicami. Jego słownik pęcznieje od słów, które inni raperzy pomijają. Schafter potrafi też nadać słowom zupełnie zwyczajnym nowe znaczenie, umieszczając je w zupełnie innym kontekście.

Trudno jest jednak mówić o jego języku. Należy po prostu go doświadczać, nie tyle nawet na poziomie logicznych znaczeń, ile wrażeń, który wywołuje. Futura jest więc płytą, która jest przedziwnym, psychodeliczno-futurystycznym doświadczeniem, którego każdy fan rapu powinien zaznać. Świeże brzmienie, ciekawy wokal i teksty, niesamowicie spójna wizja muzyczna, no i sporo humoru przebranego za powagę – oto futura Schaftera.

Nie jesteś przekonany do njuskulowych brzmień? Daj szanse temu artyście i jego płycie. Gwarantujemy, że wobec tak skonstruowanej muzyki na pewno nie przejdziesz obojętny, a kto wie, może zostaniesz na dłużej zupełnie zaskoczony jej formą i brzmieniem!

Bądź na bieżąco
35.1kobserwujących
417obserwujących
996subskrybentów
2kobserwujących
ART
Menu