Rajd Maroka okazał się prawdziwym poligonem doświadczalnym dla rodziny Goczałów, którzy zdominowali rywalizację w swojej klasie. – To nie był łatwy rajd. Zarówno dla nas, zawodników, jak i samochodów – relacjonuje Eryk Goczał. – Nasze marzenie było takie, aby stanąć we trzech na podium. Szkoda, że przez wczorajsze problemy Michałowi się nie udało. Natomiast to jest kapitalny prognostyk przed kolejnymi startami!
Zwycięstwo Eryka to zwieńczenie znakomitej jazdy całego zespołu. Cała rodzina Goczałów udowodniła, że jest siłą, z którą trzeba się liczyć w rajdach terenowych. Ten sukces z pewnością doda im motywacji do dalszych startów i walki o najwyższe cele.
Fot. FB Eryk Goczał