Inspiracje Unimogiem
Budołaz, z wyglądu przypominający niemieckiego Unimoga, miał być uniwersalnym pojazdem do zadań specjalnych. Podobnie jak jego zachodni odpowiednik, mógł pracować w rolnictwie, budownictwie, komunalce, a nawet w wojsku. Wyposażony w napęd na cztery koła, hydrauliczne wyjścia i WOM, mógł podczepiać różne narzędzia i poradzić sobie w każdym terenie.
Budołaz czyli zlepek polskich części
Budołaz powstał w warszawskim Instytucie Mechanizacji Budownictwa i Górnictwa Skalnego. Jego konstrukcja opierała się na częściach z dostępnych wówczas w Polsce pojazdów. Silnik pochodził z Wytwórni Silników Wysokoprężnych ANDORIA z Andrychowa, skrzynia biegów została opracowana przez poznański Zremb, a mosty napędowe dostarczył FSC Starachowice.
Mimo ciekawej koncepcji i funkcjonalności, Budołaz nie trafił do seryjnej produkcji. Przyczyn było wiele: trudna sytuacja gospodarcza w Polsce w latach 80., brak środków na rozwój projektu, a także ograniczony rynek zbytu na tego typu pojazdy. W polskim rolnictwie, zdominowanym przez małe gospodarstwa, zapotrzebowanie na tak specjalistyczne maszyny było niewielkie.
Drugie życie Budołaza?
W 1987 roku FSC Starachowice podjął próbę wskrzeszenia idei polskiego Unimoga, tworząc prototypowe Stary UniStar, bazujące na elementach Budołaza. Niestety, również ten projekt nie wszedł do produkcji seryjnej.
Krótki film o budołazie: https://www.facebook.com/reel/594504249818966
Zdjęcie: FB automobilia.pl