Urządzenia te pełnią funkcję informacyjną i edukacyjną – zamiast karać kierowców, wskazują im rzeczywistą prędkość oraz reagują komunikatem w zależności od zachowania za kierownicą. Osoby jadące zgodnie z przepisami zobaczą na ekranie „Dziękuję”, natomiast ci, którzy przekroczą dozwoloną prędkość, zostaną ostrzeżeni napisem „Zwolnij”. To rozwiązanie ma zachęcać kierowców do samokontroli i bardziej odpowiedzialnej jazdy.

Pierwsze takie urządzenia pojawiły się już w Frydrychowicach, a teraz kolejne zostaną zainstalowane w sześciu nowych lokalizacjach: Sosnowicach, Wysokiej (gdzie pojawią się dwa urządzenia), Roczynach, Witanowicach oraz Nidku. Wszystkie staną przy drogach powiatowych, w miejscach szczególnie narażonych na nadmierną prędkość. „Bardzo się cieszę, że Powiat Wadowicki staje się jeszcze bezpieczniejszy. Mamy nadzieję, ze wyświetlacze przyczynią się do zmniejszenia ilości zdarzeń drogowych” – mówi Sebastian Mlak, Członek Zarządu Powiatu Wadowickiego


— Dziś Zarząd Powiatu zdecydował o przeznaczeniu środków finansowych na działania prewencyjne i informacyjne, które wydają się być skuteczniejsze od tradycyjnego karania kierowców. Dlatego zdecydowano o zakupie i instalacji sześciu nowych wyświetlaczy prędkości. Jako członkowi Komisji Bezpieczeństwa w powiecie, ten temat jest dla mnie szczególnie ważny i cieszę się, że udało się go zrealizować — mówi Miłosz Szatan, Członek Zarządu Powiatu Wadowickiego i wiceprzewodniczący Komisji Bezpieczeństwa Rady Powiatu Wadowickiego.

Dane z ostatnich miesięcy pokazują, że problem nadmiernej prędkości na drogach powiatowych jest poważny. W samym 2024 roku odnotowano aż 9520 wykroczeń związanych z przekraczaniem prędkości, z czego 151 dotyczyło kierowców, którzy jechali o ponad 50 km/h za szybko. W efekcie policja zatrzymała 249 praw jazdy, z czego 146 właśnie za przekroczenie prędkości.

Czy nowe wyświetlacze przyczynią się do poprawy tych statystyk? Władze powiatu liczą na to, że świadomość kierowców i realny wpływ na ich zachowania za kierownicą okażą się bardziej skuteczne niż same mandaty. Pierwsze efekty nowej strategii prewencyjnej powinny być widoczne już w najbliższych miesiącach.

Źródło: Sebastian Mlak oraz Miłosz Szatan