W Dąbrówce, tuż nad brzegiem Jeziora Mucharskiego, powstaje pierwsza w regionie wieża widokowa. To część większego projektu, który zyskuje realny kształt po latach stagnacji, zapowiedzi i rozczarowań. Choć początkowe plany stworzenia wielkich centrów rekreacyjnych w gminach Mucharz i Stryszów utknęły w martwym punkcie z powodu sporów o własność gruntów, to Stryszów, jako jedyny, zdołał przełamać impas.

Dzięki porozumieniu zawartemu jeszcze w 2019 roku z Wodami Polskimi, gmina Stryszów uzyskała prawo użytkowania jednego hektara terenu bezpośrednio nad zbiornikiem. Wówczas podpisanie umowy przez ówczesnego prezesa Wód Polskich, Przemysława Dacę, przeszło bez większego echa — nawet mimo jego niepewności, z którą gminą zawiera porozumienie.


Dziś widać, że warto było czekać. Zaledwie kilka miesięcy temu oddano do użytku nowoczesne centrum parkowo-rekreacyjne, w którym znajdziemy m.in. place zabaw, ścieżki pieszo-rowerowe, boisko plażowe oraz pełne zaplecze sanitarne i parkingowe. To przestrzeń stworzona z myślą o całych rodzinach i odwiedzających jezioro turystach.

W kwietniu rozpoczęła się kolejna inwestycja — budowa 18-metrowej wieży widokowej. Jak poinformował wójt Szymon Duman, zakończono już pierwszy etap, czyli przygotowanie żelbetowych fundamentów. Trwa montaż stalowej konstrukcji. Na górnym podeście znajdzie się luneta, z której będzie można podziwiać panoramę Jeziora Mucharskiego i malowniczych okolic. Finał prac zaplanowano jeszcze na ten rok.

Choć droga do tej inwestycji była kręta i nie pozbawiona absurdów, Stryszów dziś udowadnia, że przy determinacji i rozsądnych kompromisach, można skutecznie ożywiać brzegi sztucznego jeziora. Wciąż nie wiadomo, czy inne samorządy również podejmą podobne działania. Na razie to właśnie Stryszów wyznacza kierunek — z myślą o mieszkańcach i gościach, a nie papierowej własności.