Zmiany klimatu coraz mocniej wpływają na nasze codzienne życie – upały, powodzie i gwałtowne burze stają się coraz częstszym zjawiskiem.

Podczas fali upałów, gdy przez co najmniej trzy dni temperatura przekracza 30°C, szczególnie odczuwalny jest efekt tzw. „wyspy ciepła”. Gęsta zabudowa miejska bez zieleni sprawia, że temperatury są tam wyższe niż na terenach z roślinnością, takich jak parki czy skwery. Z kolei intensywne burze mogą w krótkim czasie zamienić ulice w potoki, prowadząc do lokalnych podtopień i utrudnień w ruchu. Według danych krajowych instytucji meteorologicznych i środowiskowych, takie zjawiska pojawiają się coraz częściej i są coraz bardziej gwałtowne.

Fale upałów – wyzwanie dla mieszkańców
Ekstremalne upały należą do najgroźniejszych zjawisk pogodowych w Europie. Według Światowej Organizacji Zdrowia, w ciągu ostatnich dwóch dekad śmiertelność związana z upałami wzrosła o 30%. Trzy najcieplejsze lata w historii odnotowano po 2020 roku, a w samym 2022 roku z powodu upałów zmarło ponad 60 tysięcy osób, w 2023 roku – około 47,5 tysiąca. Upały powodują także susze, które obniżają plony i ograniczają dostęp do wody.

Wpływ upałów na zdrowie
– Zwiększone ryzyko odwodnienia i udaru cieplnego
– Pogorszenie stanu zdrowia osób z chorobami serca, układu oddechowego i cukrzycą
– Najbardziej narażone są osoby starsze, dzieci i przewlekle chore
Coraz większa świadomość problemu sprawia, że w gminach powstaje więcej terenów zielonych, które pomagają obniżać temperaturę i poprawiają jakość powietrza. Ważne są także działania edukacyjne i wsparcie dla osób szczególnie narażonych na skutki upałów.


Powodzie i ulewy – zagrożenie dla bezpieczeństwa
Zmiany klimatu to nie tylko upały, ale także coraz częstsze gwałtowne burze i intensywne opady deszczu, prowadzące do lokalnych podtopień i powodzi. Kilkanaście minut silnej ulewy może spowodować, że ulice zamieniają się w potoki, woda wdziera się do piwnic i garaży, a komunikacja zostaje sparaliżowana. Systemy kanalizacyjne nie nadążają z odprowadzaniem wody, co szczególnie dotyka gęsto zabudowane obszary. Takie zjawiska, dawniej rzadkie, dziś pojawiają się kilka razy w roku i obejmują coraz większe tereny. Często powódź zaczyna się od jednej intensywnej burzy i może być skutkiem zatkanego odpływu lub braku odpowiedniej infrastruktury do odprowadzania wody.

Jak się chronić przed ekstremalną pogodą?
Zmiany klimatu wymagają wspólnego działania. Oto kilka sposobów na zwiększenie bezpieczeństwa:
Zwiększanie terenów zielonych – sadzenie drzew i roślin pomaga obniżyć temperaturę oraz zatrzymać wodę.
Przygotowanie na upały – noś przewiewne ubrania, nakrycie głowy, stosuj krem z filtrem, pij dużo wody, unikaj słońca w najgorętszych godzinach, przebywaj w cieniu, wspieraj osoby starsze i dzieci.
Dorosły mężczyzna powinien pić ok. 2,5 litra wody dziennie, kobieta – ok. 2 litry. Wysokie temperatury, wysiłek fizyczny czy przebywanie na wysokościach zwiększają to zapotrzebowanie.
Oszczędzanie wody – zbieraj deszczówkę, podlewaj rośliny poza najgorętszymi godzinami, oszczędzaj wodę na co dzień.
W obliczu susz dostęp do czystej wody staje się coraz trudniejszy. Oszczędzając wodę, dbamy o jej zasoby dla siebie i przyszłych pokoleń.
Śledzenie ostrzeżeń pogodowych – monitoruj komunikaty i w razie zagrożenia zostań w domu.
Bezpieczeństwo podczas burz – unikaj otwartych przestrzeni, nie chowaj się pod drzewami ani przy słupach, szukaj schronienia w budynkach i unikaj miejsc zagrożonych zalaniem.

Gdzie szukać wiarygodnych informacji?
Warto korzystać z oficjalnych komunikatów i informacji publikowanych przez krajowe instytucje meteorologiczne i środowiskowe. Regularnie monitorują one zmiany klimatu oraz publikują ostrzeżenia i zalecenia dotyczące bezpieczeństwa i zdrowia. Dzięki temu można być zawsze dobrze poinformowanym.

Podsumowanie – małe kroki mają znaczenie
Każdy z nas, podejmując nawet drobne działania, może przyczynić się do ograniczenia negatywnych skutków zmian klimatu. Kluczowa jest świadomość i odpowiednie przygotowanie. Dbajmy o siebie, swoich bliskich i naszą lokalną społeczność!

Źródło: michalowice.malopolska.pl