Pierwsza część obwodnicy, o długości 2,2 km, została oddana do użytku jeszcze w grudniu 2024 r., łącząc rondo na ul. Zatorskiej z rondem na ul. Jagiełły. Teraz trasa wydłużyła się o kolejny odcinek – od węzła Oświęcim na S1 do ronda w Pławach. Zjazd z ekspresówki będzie jednak tymczasowo możliwy tylko w kierunku miasta, ponieważ dalszy przebieg S1 jest jeszcze w budowie. Oddanie odcinka Bieruń – Oświęcim planowane jest na koniec tego roku.

Nowo otwarta trasa będzie na razie dostępna wyłącznie dla pojazdów o masie do 3,5 tony. Kierowcy z Oświęcimia, Brzezinki i Pław wjadą na obwodnicę przez rondo na ul. Wojewódzkiej, a następnie mostem na Wiśle dotrą do ronda w Jedlinie. Tam będą mogli kontynuować podróż w stronę Woli, Jedliny lub Brzeszcz. Samochody zjeżdżające z S1 dojadą natomiast tylko do ronda na ul. Wolskiej, bez możliwości przejazdu przez most w kierunku centrum Oświęcimia. Taki układ został uzgodniony z samorządami, które podkreślają, że lokalne drogi nie są przygotowane na większy ruch.


Cała inwestycja w regionie zmierza ku finałowi. Jeszcze w tym roku przejezdny ma być odcinek Bieruń – Oświęcim wraz z obwodnicą Bierunia, a także trasa Dankowice – Bielsko-Biała Hałcnów, łącząca się z istniejącą S1 w kierunku granicy słowackiej. Zakończenie wszystkich prac planowane jest na połowę 2026 r. Wtedy zniesione zostaną obecne ograniczenia dla ciężarówek.

Koszt budowy obwodnicy Oświęcimia wyniósł 615 mln zł, a inwestycja otrzymała łącznie blisko 400 mln zł dofinansowania z funduszy unijnych. Jeszcze większe wsparcie, ponad miliard złotych, trafiło na realizację odcinka S1 z Oświęcimia do Dankowic. Dzięki tym środkom region zyska nowoczesną sieć drogową, odciążającą lokalne miejscowości i poprawiającą bezpieczeństwo ruchu.

Źródło/Zdjęcia: Kacper Michna Starszy Specjalista Pion Dyrektora Oddziału Zespół ds. komunikacji Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad