Policjanci z Wadowic zatrzymali 27-letniego mieszkańca Krosna, który przez kilka miesięcy płacił za telefony komórkowe podrobionymi banknotami euro. Mężczyzna działał metodycznie – wyszukiwał ogłoszenia o sprzedaży smartfonów, umawiał się na spotkania, a podczas transakcji tłumaczył, że właśnie wrócił z zagranicy i ma przy sobie jedynie euro. Sprzedający, przekonani, że mają do czynienia z uczciwym klientem, przekazywali sprzęt. W zamian dostawali fałszywki o nominałach 20 i 50 euro.
Pierwsze zgłoszenia pojawiły się już pod koniec września, gdy mieszkańcy Wadowic, Lgoty i Andrychowa zauważyli, że banknoty, które otrzymali, nie mają nic wspólnego z oryginałami. Część z nich błyskawicznie zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa, i natychmiast poinformowała policję.
Sprawą zajęli się wadowiccy kryminalni. Intensywne działania operacyjne pozwoliły szybko namierzyć sprawcę, który został zatrzymany w swoim mieszkaniu. 27-latek przyznał się do winy i usłyszał zarzuty dotyczące wprowadzania do obiegu fałszywych banknotów i oszustwa. Za te przestępstwa grozi mu nawet 10 lat więzienia, a na wniosek prokuratury sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie.
Śledczy ustalili, że mężczyzna działał co najmniej od lipca do września 2025 roku, a jego lista ofiar może być znacznie dłuższa. Trop wiedzie nie tylko przez Małopolskę — podobne transakcje miały zostać przeprowadzone również w Krakowie, Radomiu i Skarżysku-Kamiennej.
Policja apeluje do osób, które mogły zostać oszukane w podobny sposób, o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Wadowicach — pod numerami 47 8327 233, 47 8327 200 albo przez telefon alarmowy 112. Mieszkańcy, którzy dokonali ostatnio transakcji w euro poza bankiem czy kantorami, powinni uważnie sprawdzić banknoty – kilka sekund może uchronić przed kosztownym rozczarowaniem.