13 listopada w Miejskim Domu Kultury w Bochni odbyła się pierwsza odsłona wydarzenia „Bochnia Fusion” — spotkania artystów łączących różnorodne światy dźwięków, emocji i inspiracji.
Publiczność przywitał zastępca burmistrza Wojciech Woźniczka, podkreślając, że celem inicjatywy jest prezentacja rozmaitych kierunków współczesnej muzyki oraz stworzenie przestrzeni do artystycznych eksperymentów. Zaznaczył również, że „Bochnia Fusion” ma stać się cyklem, który będzie rozwijany w kolejnych edycjach jako miejsce spotkań miłośników nieoczywistych brzmień i odważnych form wyrazu.
Koncerty: od intymnych loopów po jazzowe impresje
Wieczór otworzyła Namena Lala z solowym projektem opartym na głosie i looperze. Artystka zbudowała mroczny, melancholijny, a zarazem pełen blasku pejzaż dźwiękowy. W programie znalazły się „apokaliptyczne” kołysanki, romantyczne marsze i eksperymentalne miniatury, które wprowadziły kameralną, hipnotyzującą atmosferę.
W drugiej części wystąpili muzycy SW Trio z Dominikiem Cichym. Zespół, znany z impresjonistycznego podejścia, przeniósł słuchaczy w świat jazzu, prezentując m.in. utwory Krzysztofa Komedy oraz kompozycje Szymona Wojnarowicza. Barwne improwizacje i subtelne nawiązania do muzyki dawnej, ludowej i etnicznej zbudowały eteryczny klimat i podkreśliły wyrazisty, twórczy styl formacji.
Źródło: bochnia.eu