Zimowy front wszedł w region z pełną siłą, a intensywne opady od rana skutecznie komplikują poruszanie się. Drogowcy mają ręce pełne pracy. W Roczynach doszło do incydentu, o którym informowaliśmy już kilka godzin temu – pług odśnieżający z nie do końca jasnych przyczyn wypadł z trasy i wylądował w rowie. Kierowca nie odniósł obrażeń, lecz samo zdarzenie pokazuje, jak trudne stały się warunki na lokalnych drogach.
Uciążliwości odczuwają także piesi. Cały chodnik łączący Andrychów z Inwałdem został zasypany grubą warstwą śniegu. W wielu miejscach przejście jest wręcz niemożliwe, a mieszkańcy skarżą się, że pokonanie tej trasy wymaga dziś sporo determinacji. Zdjęcia wysłał zdenerwowany czytelnik



