W Oświęcimiu trwają dyskusje na temat nowej linii autobusowej nr 146, która ma kursować między
Kętami a Oświęcimiem. Radna Mariola Madej wyraziła swoje wątpliwości dotyczące trasy przejazdu,
zwracając uwagę na pominięcie istotnych przystanków.

Po raz kolejny przy wprowadzaniu nowych połączeń bądź zmianach tras linii MZK pominięte są
przystanki przy ulicy Nideckiego na Osiedlu Błonie – zauważyła Madej.
Radna podkreśliła również, że mieszkańcy osiedla nie mają bezpośredniego dojazdu do szpitala, co
stanowi istotny problem.
–Brak bezpośredniego dojazdu do Szpitala dotyczy przystanku na ulicy Wysokie Brzegi – dodała.
Wnioskując o korektę trasy, Madej wyraziła również swoje zaniepokojenie brakiem konsultacji z
Samorządową Radą Osiedla Błonie.

Na te uwagi odpowiedział Janusz Chwierut, prezydent Oświęcimia, który wskazał, że nowa linia będzie
kursować od poniedziałku do piątku i jest dedykowana głównie uczniom dojeżdżającym do szkół oraz
pracownikom w Kętach.

Biorąc pod uwagę grupę ww. mieszkańców, dojście z Osiedla Błonie do przystanku Oświęcim-Niwa,
oddalonego zaledwie o ok. 500 metrów, nie powinno stanowić dla nich problemu – stwierdził Chwierut.
Włodarz grodu znad Soły podkreślił, że linia będzie kursować głównie po głównych ulicach miasta i nie
planuje się zmian w jej trasie. W odniesieniu do zarzutów dotyczących pomijania przystanku przy ul.
Nideckiego oraz braku dostępu do szpitala, Chwierut przypomniał, że mieszkańcy Osiedla Błonie mają
zapewnioną komunikację do szpitala przez kursy linii 12 oraz 2.

Mieszkańcy mają zapewnioną komunikację do szpitala przez kursy linii 12, które realizowane są do i z
przystanków Szpitalna Osiedle – poinformował prezydent.
Podkreślił również, że odległość do oddziałów szpitala z przystanku przy ul. Szpitalnej oraz ul. Wysokie
Brzegi jest porównywalna.

Fot. GoogleMaps