W piątkowy poranek, 10 października, oficer dyżurny bocheńskiej komendy policji przyjął zgłoszenie o rzekomym ładunku wybuchowym znalezionym na terenie Szkoły Podstawowej w Lipnicy Murowanej. Wkrótce potem napłynęła kolejna informacja: w trakcie gaszenia pożaru lasu w Rajbrocie jeden ze strażaków odniósł obrażenia i w szoku oddalił się w głąb kompleksu leśnego, co wymagało natychmiastowego rozpoczęcia poszukiwań.

Jak ustalono, oba zdarzenia były elementem wcześniej przygotowanego scenariusza szkoleniowego Komendy Powiatowej Policji w Bochni. Ćwiczenia miały na celu doskonalenie współdziałania na wielu szczeblach — od oceny sytuacji i wymiany informacji, po planowanie i koordynację działań w terenie z Państwową Strażą Pożarną w Bochni.


Przebieg i zaangażowane służby

Aby sprawnie zrealizować epizody, Komendant Powiatowy ogłosił alarm dla całej jednostki. Patrole skierowano do obu lokalizacji, gdzie policjanci wsparli ewakuację uczniów i pracowników szkoły do wyznaczonej strefy bezpieczeństwa.

Specjalnie przeszkoleni funkcjonariusze zajęli się odnalezieniem i zabezpieczeniem pozornego ładunku wybuchowego. Równolegle w działaniach poszukiwawczych w lesie uczestniczyli policjanci, strażacy PSP z Bochni, druhowie lokalnych OSP oraz Straż Leśna z Brzeska.

Bezpośrednio po zakończeniu obu epizodów odbyło się podsumowanie, w którym wzięli udział szefowie wszystkich formacji zaangażowanych w ćwiczenia.

Źródło: bochnia.policja.gov.pl