Okazuje się, że pasażerowie wsiadający do pociągu na nowym dworcu kolejowym w Wadowicach, narzekają na brak automatów biletowych. Problem jest szczególnie uciążliwy tam, gdzie zabytkowe kasy biletowe nie nadążają za rosnącym ruchem pociągów.
Kolejki do kas i przepełnione pociągi
W ubiegłą sobotę pociąg „43602” POLREGIO relacji Andrychów – Kraków był przepełniony już od Andrychowa. Kierownik pociągu nie był w stanie nadążyć ze sprzedawaniem biletów wszystkim pasażerom. Taka sytuacja powtarza się regularnie, co powoduje frustrację i stres wśród podróżnych. A wiadomym jest, że pasażer ma obowiązek zakupić bilet u kierownika pociągu niezwłocznie po wejściu do wagonu.
Zagrożenie dla bezpieczeństwa i komfortu
Brak biletów utrudnia kontrolę i bezpieczeństwo na kolei. Ponadto, przepełnione pociągi nie zapewniają komfortowych warunków podróży. Pasażerowie często zmuszeni są do stania, co negatywnie wpływa na wizerunek kolei jako atrakcyjnego środka transportu. Tutaj rozwiązaniem jest zwiększenie taboru, na to jednak przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Jest nadzieja na poprawę?
Jak narazie nie ma widoków na to, że na dworcu pojawią się automaty. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wkrótce w poczekalni dworca kolejowego w Wadowicach zostanie zamontowany megafon z zapowiedziami pociągów. Pasażerowie zapewne mają nadzieję, że to tylko początek zmian na lepsze i że władze kolejowe wezmą pod uwagę ich postulaty. Problem dotyczy zarówno pociągów regionalnych, jak i dalekobieżnych. Na niektórych stacjach dostępne są bilety z mobilnych kas fiskalnych, ale niestety ich obsługa jest czasochłonna.
Zdjęcie: MG, FB Linia Kolejowa 117 Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona – Bielsko-Biała Główna