Prawo i Sprawiedliwość przechodzi trudny okres zarówno na arenie krajowej, jak i lokalnej. Po przegranych wyborach parlamentarnych w październiku 2023 roku oraz utracie władzy na rzecz rządu Donalda Tuska, wewnątrz partii zaczynają się zmiany, które nie omijają powiatu wadowickiego. W ostatnich tygodniach ze struktur ugrupowania usunięto dwóch znaczących działaczy – wieloletniego radnego powiatowego Franciszka Penkalę oraz młodego polityka Mateusza Przejczowskiego. Decyzje te odbijają się szerokim echem w lokalnych kręgach politycznych.
Konsekwencje politycznej porażki
Po utracie władzy w kraju, sytuacja PiS na poziomie lokalnym również się skomplikowała. Choć partia wygrała wybory do Rady Powiatu w Wadowicach, nie była w stanie stworzyć większościowego układu rządzącego. Powiat przejęła koalicja KWW Wspólnota Samorządowa, KW Trzecia Droga oraz KWW Razem dla Powiatu Wadowickiego, skutecznie marginalizując PiS. W przeciwieństwie do ogólnopolskiej sceny politycznej, gdzie napięcia są wyraźnie widoczne, lokalnie współpraca między samorządowcami wydaje się mniej konfrontacyjna. To jednak nie oznacza, że w partii rządzącej dotąd powiatem nie wrze.
Franciszek Penkala poza PiS
Jedną z najbardziej dotkliwych strat dla lokalnych struktur PiS jest wyrzucenie Franciszka Penkali, samorządowca i pedagoga z Andrychowa. Radny powiatowy od 2010 roku, przez lata był blisko związany z partią. Pełnił funkcję nieetatowego członka Zarządu Powiatu, a także szefa komisji skarg, wniosków i petycji. Po wyborach samorządowych w 2024 roku zdecydował jednak nie wstępować do klubu radnych PiS, co nie umknęło uwadze jego partyjnych kolegów.
Działacze PiS zarzucali Penkali lojalność wobec nowej, rządzącej powiatem koalicji. Wskazywali, że regularnie wspiera on obecny Zarząd Powiatu swoimi głosami, a politycy PO i PSL nawet wybrali go przewodniczącym jednej z komisji. To dla lokalnego PiS było nie do zaakceptowania. W efekcie 20 stycznia Zarząd Okręgowy Prawa i Sprawiedliwości podjął decyzję o usunięciu Penkali z partii. Głosów sprzeciwu nie było, a wniosek w tej sprawie złożył szef struktur powiatowych, poseł Filip Kaczyński.
Młody polityk również poza szeregami
Równocześnie z Franciszkiem Penkalą, z PiS wyrzucony został również Mateusz Przejczowski, młody działacz z Miejsca, który w ostatnich wyborach samorządowych postanowił wystartować na wójta Spytkowic wbrew ustaleniom partyjnym. Partia wystawiła w tym wyścigu Krzysztofa Byrskiego, nominata byłego premiera Mateusza Morawieckiego, który ostatecznie zwyciężył po zaciętym starciu z Markiem Gajowym z PSL.
Według działaczy PiS, obecność Przejczowskiego w wyborach mogła utrudnić Byrskiemu zwycięstwo już w pierwszej turze, co dodatkowo pogorszyło jego sytuację w strukturach partii. Ostatecznie również on został usunięty z ugrupowania, co wpisuje się w szerszy trend „czystek” wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości.
Kłopoty PiS na wielu frontach
Decyzje o usunięciu dwóch samorządowców to tylko jeden z elementów szerszego kryzysu, z którym zmaga się Prawo i Sprawiedliwość. Po przegranej w wyborach parlamentarnych, wielu prominentnym politykom tej partii grożą postępowania sądowe związane z rządami ostatnich ośmiu lat. Na dodatek ugrupowanie straciło subwencję partyjną – Państwowa Komisja Wyborcza zakwestionowała wydatki PiS na kampanię wyborczą w 2023 roku, wskazując na nieprawidłowości o wartości 3,6 mln złotych.
Osłabienie pozycji partii w Sejmie i samorządach, kłopoty finansowe oraz odejścia działaczy sprawiają, że przyszłość PiS – zarówno w kraju, jak i na poziomie lokalnym – rysuje się w coraz ciemniejszych barwach.
Źródło: Wadowiceonline.pl
Pis i drożyzna. KO podnosi ceny redaktorku
Jak to dobrze , że teraz Tusk rządzi , kolejny reżimowy portal