Pragnę podkreślić, że jest to moja decyzja – niełatwa, ale głęboko przemyślana.– napisał na swoim facebookowym profilu dyrektor muzeum im. Aleksandra Kłosińskiego w Kętach Łukasz Gieruszczak.
Dziś, jakikolwiek smutek związany z zakończeniem tego etapu mojej kariery przesłania satysfakcja z wykonanej pracy.- dodał i przyznał, że współpraca z urzędem oraz społecznością muzeum i pracownikami była zawsze wzorowa.
Łukasz Gieruszczak ukończył polonistykę i pedagogikę. Od blisko dziesięciu lat związany jest z lokalnymi instytucjami kultury oraz mediami samorządowymi. Od 2017 roku pracował w Muzeum im. Aleksandra Kłosińskiego w Kętach jako specjalista ds. promocji i digitalizacji zbiorów. Współpracował z różnymi organizacjami w regionie, takimi jak Towarzystwo Miłośników Kęt, Towarzystwo Miłośników Andrychowa, Stowarzyszenie „Wilamowianie” oraz Hufiec ZHP Kęty, szczególnie przy projektach promujących lokalne dziedzictwo historyczne. Jest regionalistą, miłośnikiem kina, turystyki w Beskidzie Małym oraz historii, zwłaszcza Bulowic, skąd pochodzi.
Na stanowisku dyrektora pozostanie do końca roku (do 31 sierpnia będzie dostępny w placówce, później będzie wykorzystywał zaległy urlop)
Nieoficjalnie dowiadujemy się, że Łukasz planuje zająć się teraz szeroko pojętą pedagogiką.
“Dzień dobry,
Coś się kończy, coś się zaczyna… Wczoraj podczas spotkania przy armacie poinformowałem publiczność o swojej rezygnacji ze stanowiska dyrektora kęckiego Muzeum. Pragnę podkreślić, że jest to moja decyzja – niełatwa, ale głęboko przemyślana. Dziś, jakikolwiek smutek związany z zakończeniem tego etapu mojej kariery przesłania satysfakcja z wykonanej pracy.
Dlatego pragnę podziękować wszystkim tym, z którymi miałem okazję w Muzeum współpracować: obecnej ekipie, a także byłym – równie wspaniałym pracownikom. Zawsze uważałem, że tworzenie kultury i miejsca spotkań osób interesujących się historią wymaga współpracy: ta układała się wzorowo zarówno na szczeblu samorządowym (tu podziękowania kieruję do koleżanek z „kęckiej” Kultury), jak i społecznym. Wsparcie od przedstawicieli placówek oświatowych (wyróżnienie dla Pani Anny Kapci – dyrektor „Dąbrowskiej”), organizacji pozarządowych: Towarzystwa Miłośników Kęt, Grupy Operacyjnej „Kęty” czy osób tworzących miejsca takie jak Muzeum klasztorne u Franciszkanów były bezcenne, a słowa uznania od najważniejszych ludzi czyli naszych odbiorców zostaną w pamięci na długo. To był zaszczyt spotykać się z Państwem i być częścią tak wspaniałej społeczności.
Dziś, 19 czerwca, odbyło się ostatnie posiedzenie Rady Muzeum im. Aleksandra Kłosińskiego w Kętach z moim udziałem. Pragnę podziękować Pani Annie Chowaniak i pozostałym członkom Rady (także poprzedniej kadencji) za wieloletnią współpracę. W Radzie zasiada zastępca burmistrza gminy Kęty Rafał Ficoń. Na jego ręce – jako przedstawiciela organizatora dla naszej placówki – a także na ręce burmistrza Marcina Śliwy, który namawiał mnie do dalszego pełnienia funkcji (a który przekonał się o moim upartym charakterze) również składam wyrazy wdzięczności.
Formalnie pozostaję dyrektorem Muzeum w Kętach do 31 sierpnia. Po 7 lipca będę jednak trudniej osiągalny – muszę bowiem wybrać zaległy i obecny urlop. Życząc Państwu udanych wakacji, pragnę raz jeszcze powiedzieć: dziękuję i do zobaczenia!
Łukasz Gieruszczak”
Zdjęcie: FB Łukasz Gieruszczak
