Do dramatycznego zdarzenia doszło we wtorek, 14 października, po południu. Dyżurny oświęcimskiej komendy otrzymał zgłoszenie od rodziny zaniepokojonej losem bliskiego. 56-latek opuścił dom, zostawiając po sobie niepokojące wiadomości. Istniała realna obawa, że może targnąć się na swoje życie. Natychmiast rozpoczęto działania poszukiwawcze – do akcji ruszyło kilka patroli oraz dzielnicowi.

Kluczowy okazał się kontakt telefoniczny, który z zaginionym nawiązał jeden z dzielnicowych. Policjant prowadził z mężczyzną spokojną, rzeczową rozmowę, zyskując jego zaufanie. W efekcie 56-latek ujawnił swoje miejsce pobytu i zgodził się spotkać z funkcjonariuszem. Po kilkunastu minutach przyszedł w umówione miejsce, gdzie policjant przekonał go, by skorzystał z pomocy specjalistów. Mężczyzna został przekazany pod opiekę ratowników medycznych i przewieziony do szpitala.


Historia ta pokazuje, jak ogromne znaczenie ma ludzka wrażliwość i czujność w chwilach kryzysu. Czasem wystarczy rozmowa i zainteresowanie drugim człowiekiem, by uratować czyjeś życie.

Jeśli Ty lub ktoś z Twoich bliskich przeżywa trudności emocjonalne, nie czekaj. W każdym powiecie działają instytucje oferujące wsparcie, m.in. Powiatowe Centra Pomocy Rodzinie, Ośrodki Interwencji Kryzysowej oraz poradnie psychologiczne. Pomocy udzielają także pracownicy Antydepresyjnego Telefonu Zaufania Fundacji ITAKA – numer 22 484 88 01 (więcej informacji na stronie stopdepresji.pl) oraz Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie Psychicznym, dostępne całodobowo pod bezpłatnym numerem 800 70 22 22 (centrumwsparcia.pl).

Każdy telefon może uratować życie.

Źródło: KPP Oświęcim