Od 1 marca 2018 roku obowiązuje ustawa ograniczająca handel w niedziele. Od 2020 roku zakupy w niedzielę są możliwe tylko siedem razy w roku – w ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, a także przed Wielkanocą i w trzy niedziele poprzedzające Boże Narodzenie.

W przepisach znajduje się katalog 32 wyłączeń, które pozwalają niektórym placówkom działać mimo zakazu. Handel w niedziele bez ograniczeń prowadzą m.in. cukiernie, lodziarnie, stacje paliw, kwiaciarnie, sklepy z prasą oraz kawiarnie. Otwarte mogą być też punkty świadczące usługi pocztowe, pod warunkiem że przychody z tej działalności przekraczają 40 procent obrotu.

Za złamanie zakazu grożą wysokie kary – od tysiąca do nawet stu tysięcy złotych. Przy uporczywym łamaniu przepisów sąd może nałożyć karę ograniczenia wolności.

Od 1 lutego obowiązuje nowelizacja ustawy, która wprowadza dzień wolny od pracy 24 grudnia. Do tej pory Wigilia była dniem roboczym do godziny 14, teraz wszyscy pracownicy, także ci zatrudnieni w handlu, mają tego dnia wolne. Nowe przepisy wskazują również, że w grudniu pracownik sklepu może być zatrudniony najwyżej przez dwie niedziele.

Zmiany te budzą jednak pewne wątpliwości prawne. Pod koniec grudnia prezydent Andrzej Duda kieruje nowelę do Trybunału Konstytucyjnego. Zastrzeżenia dotyczą wprowadzenia trzeciej niedzieli handlowej w grudniu, co może budzić wątpliwości w kontekście ochrony praw pracowniczych.