Na początek – język polski. Uczniowie mieli 150 minut na rozwiązanie arkusza, w którym musieli wykazać się nie tylko znajomością lektur i zasad języka, ale też umiejętnością tworzenia własnego tekstu. Już tradycyjnie to właśnie ten dzień przynosi pierwsze emocje i dyskusje – zarówno wśród uczniów, jak i rodziców.

W środę, 14 maja, ósmoklasiści zmierzą się z matematyką – przedmiotem, który przez wielu uważany jest za najtrudniejszy. Egzamin potrwa 125 minut. Z kolei w czwartek, 15 maja, uczniowie napiszą test z języka obcego nowożytnego – najczęściej jest to język angielski – na który przeznaczono 110 minut.

Choć egzamin nie jest zaliczany w tradycyjnym sensie (nie można go nie zdać), jego wynik odgrywa kluczową rolę w procesie rekrutacyjnym do szkół średnich. To właśnie punkty zdobyte podczas egzaminu, w połączeniu z ocenami na świadectwie i osiągnięciami dodatkowymi, będą decydować o tym, do jakiego liceum, technikum czy szkoły branżowej trafi uczeń.

Rodzice i uczniowie z niecierpliwością oczekują nie tylko na oficjalne wyniki, które zostaną ogłoszone w lipcu, ale także na pojawiające się w sieci nieoficjalne odpowiedzi i analizy arkuszy, które mogą pomóc oszacować szanse na wymarzoną szkołę.

Dla ósmoklasistów to trzy intensywne dni, w których liczy się koncentracja, opanowanie i umiejętność radzenia sobie z presją. Trzymamy kciuki za wszystkich uczniów!