Poniedziałkowe popołudnie (18 sierpnia) w Jaroszowicach (gmina Wadowice) przebiegło pod znakiem dużych emocji i policyjnej akcji. Tuż przed godziną 17:00 służby otrzymały informację o rzekomym podłożeniu ładunku wybuchowego w Hotelu Młyn Jacka.
Na miejsce natychmiast zadysponowano jednostki straży pożarnej z JRG Wadowice oraz policję. Z budynku ewakuowano kilkudziesięciu gości i pracowników, których przeniesiono do pobliskiego Centrum Rekreacji w Jaroszowicach-Zbywaczówce.
Na miejscu pojawili się również policyjni pirotechnicy, którzy rozpoczęli szczegółowe sprawdzanie obiektu. Cała akcja trwała kilka godzin. Ostatecznie, po godzinie 19:00, alarm został odwołany – okazało się, że informacja o bombie była fałszywa. Goście i obsługa mogli bezpiecznie wrócić do hotelu.
Policja prowadzi obecnie czynności zmierzające do ustalenia osoby lub osób, które wywołały fałszywy alarm. Przypomnijmy, że takie zgłoszenie to nie tylko poważne konsekwencje prawne, ale również ogromne zaangażowanie sił i środków ratowniczych, które w tym czasie mogły być potrzebne gdzie indziej.
