To niepowtarzalna okazja dla wszystkich, którzy chcą lepiej poznać specyfikę działań ratunkowych w Beskidach, a także dla tych, którzy rozważają dołączenie do GOPR. Ratownicy chętnie podzielą się swoimi doświadczeniami i odpowiedzą na pytania dotyczące procedur ratunkowych, sprzętu oraz wymagań, jakie trzeba spełnić, by stać się częścią tej wyjątkowej formacji.

Otwarte dyżury to inicjatywa, którą Beskidzka Grupa GOPR organizuje w kilku stacjach ratunkowych na terenie Beskidów. W marcu takie spotkania odbyły się już na Klimczoku (1 i 8 marca), Hali Miziowej (15 marca) oraz Markowych Szczawinach (22 marca). Ostatnia szansa, by wziąć udział w wydarzeniu, nadarzy się właśnie 29 marca na Leskowcu.

Spotkanie potrwa od 10:00 do 12:00, ale warto pamiętać, że działalność ratowników nie zna sztywnych godzin. Jeśli w tym czasie drzwi stacji ratunkowej będą zamknięte, a na tablicy pojawi się informacja o wyjeździe do akcji, oznacza to jedno – gdzieś w górach ktoś potrzebuje pomocy. Bezpieczeństwo turystów jest dla GOPR zawsze priorytetem.

Wszyscy zainteresowani zaproszeni są na Leskowiec – to szansa, by zobaczyć ratownictwo górskie z bliska, dowiedzieć się, jak dbać o bezpieczeństwo w górach i być może rozpocząć swoją przygodę jako przyszły ratownik GOPR.

fot. UM Wadowice