Staszek codziennie budzi się w obcej rzeczywistości. Jego rodzina nie traci nadziei

Jeszcze kilka tygodni temu Staszek Kurasz cieszył się beztroskimi chwilami z rodziną – wspólne wakacje w Chorwacji miały być odskocznią od codzienności i czasem oddechu. Niestety, niefortunny upadek z wysokości czterech metrów zmienił jego życie na zawsze. Dziś 47-latek ze Zatora zmaga się z ciężkimi następstwami urazu śródczaszkowego i stłuczenia mózgu.

Staszek przeszedł skomplikowane leczenie szpitalne po obrzęku mózgu i uszkodzeniu płata czołowego – tej części mózgu, która odpowiada m.in. za pamięć, emocje i świadomość. Choć wrócił już do domu, każdego ranka zaczyna od zera. Nie pamięta, że ma żonę od 16 lat. Nie rozpoznaje trójki swoich dzieci – dwóch niepełnosprawnych córek i kilkumiesięcznego synka. Rozmawia, potrafi się uśmiechnąć, czasem coś rozpozna – by za chwilę znów się zagubić.

Rodzina Staszka robi wszystko, by pomóc mu odzyskać chociaż część dawnego życia. Jedyną nadzieją na poprawę jest długotrwała i intensywna rehabilitacja neurologiczna – kosztowna, ale dająca realną szansę. Nowoczesne metody terapii, treningi pamięci i stymulacje mózgu mogą sprawić, że wróci świadomość i emocjonalne więzi.

👉 Link do zbiórki – pomóż Staszkowi wrócić do życia

Zbiórka rozpoczęła się 14 lipca i potrwa do połowy października. Trzy miesiące, które mogą zadecydować o wszystkim – czy Staszek znów poczuje, że jest ojcem, mężem, że jego życie ma ciągłość i sens.

Bliscy nie kryją, że to walka z czasem i bezsilnością. Każdy dzień to nowe próby, emocje, powroty do tego, co wydawało się oczywiste. Dla Staszka jednak nawet najprostsze wspomnienie to wysiłek, który można porównać do wspinaczki na szczyt. Dlatego tak ważne jest każde wsparcie – materialne, ale też mentalne.

👉 Wejdź na stronę zbiórki i dołóż swoją cegiełkę

Rodzina Kuraszów nie prosi o cuda. Prosi o szansę. O możliwość sfinansowania leczenia, które może przywrócić Staszkowi kontakt z bliskimi, z rzeczywistością, z własnym życiem.

Pomoc można przekazać poprzez platformę Siepomaga.

👉 Kliknij i pomóż Staszkowi

Każda złotówka to krok ku pamięci, emocjom i przyszłości, która – choć na razie rozmazana – może jeszcze nabrać wyraźnych kształtów.