Sytuacja była poważna, ale warunki drogowe okazały się przeszkodą nie do pokonania dla karetki pogotowia. Śliska nawierzchnia i trudny teren uniemożliwiły ambulansowi dotarcie do potrzebującego. W obliczu takiej sytuacji zdecydowano o wezwaniu na miejsce strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Andrychowie oraz ochotników z miejscowej OSP Zagórnik.

Strażacy zareagowali błyskawicznie. Dzięki odpowiedniemu wyposażeniu i doświadczeniu dotarli do mężczyzny quadem, aby zapewnić mu pierwszą pomoc i bezpieczny transport do karetki, która czekała na przejezdnym odcinku drogi. W takich sytuacjach współpraca między służbami ratunkowymi jest kluczowa, a profesjonalizm i poświęcenie strażaków niejednokrotnie decydują o życiu poszkodowanych.

Zdjęcie: FB OSP Zagórnik