Skoro na wadowickim rynku pojawiła się charakterystyczna karuzela wenecka, można mieć pewność, że świąteczny czas w mieście właśnie się rozpoczął. W środę, 17 grudnia, kolorowa atrakcja stanęła w centrum Wadowic, symbolicznie inaugurując XI edycję Jarmarku Bożonarodzeniowego.

Tegoroczne wydarzenie potrwa do 21 grudnia i – jak co roku – ma przyciągnąć mieszkańców oraz gości z całego regionu. Najmłodsi z pewnością nie przejdą obojętnie obok darmowej karuzeli, która od lat jest jedną z największych atrakcji jarmarku i magnesem dla rodzin z dziećmi. Konstrukcja dotarła na rynek około południa, wzbudzając spore zainteresowanie jeszcze zanim oficjalnie ruszyły stoiska.


Wadowicki Jarmark Bożonarodzeniowy ma już swoją historię. Po raz pierwszy odbył się w 2012 roku z inicjatywy Lokalnej Grupy Działania „Wadoviana” oraz ówczesnego radnego z Jaroszowic, Krzysztofa Salachny. Pomysł szybko zyskał sympatię mieszkańców, choć nie obyło się bez trudniejszych momentów – w latach 2013 i 2014 jarmark nie doszedł do skutku z powodu braku wystawców. Z czasem jednak wydarzenie na stałe wpisało się w kalendarz miejskich imprez i dziś jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli świąt w Wadowicach.

Głównym celem jarmarku pozostaje promocja regionu oraz jego lokalnego dziedzictwa. Organizatorzy konsekwentnie stawiają na autentyczność i zapraszają do udziału rękodzielników, artystów, rzemieślników oraz producentów tradycyjnych wyrobów. Swoje miejsce znajdą tu również stowarzyszenia, koła gospodyń wiejskich i zespoły folklorystyczne, które wprowadzają na rynek zapachy, smaki i dźwięki charakterystyczne dla lokalnej kultury.

Stoiska jarmarkowe będą czynne codziennie w godzinach od 10.00 do 17.00, natomiast karuzela wenecka działać będzie do godziny 18.00. Władze miasta zachęcają, by w tych dniach zajrzeć na rynek, zabrać ze sobą rodzinę i przyjaciół oraz pozwolić sobie na chwilę świątecznego luzu. Wadowice wyraźnie dają sygnał, że najpiękniejszy czas w roku właśnie się zaczyna.