Nagrania z kamer zamontowanych w pociągach od dawna cieszą się sporą popularnością wśród internautów. Ich fenomen polega nie tylko na atrakcyjności wizualnej, ale także na pewnej medytacyjnej jakości tych obrazów – jednostajny rytm torów, zmieniający się krajobraz i możliwość podejrzenia miejsc, których na co dzień nie mamy okazji zobaczyć z tej perspektywy. Widzowie, często pasjonaci kolei, traktują te filmy jako coś więcej niż tylko cyfrową rozrywkę. To również forma dokumentowania rzeczywistości, która z czasem się zmienia – zarówno pod względem infrastruktury, jak i otaczającego ją krajobrazu.
W naszym regionie szczególnym uznaniem cieszą się nagrania przygotowywane przez Mateusza Janicę ze Stowarzyszenia Miłośników Kolei w Krakowie, który od lat z zaangażowaniem tworzy filmy z przejazdów po różnych trasach, także tej „naszej” – linii 117. Jego produkcje to coś więcej niż tylko film – to archiwum zmian i dowód na to, jak bardzo kolej może fascynować. Tym razem jednak za nowym materiałem stoi kanał Pociągi PKP, który również specjalizuje się w tego typu dokumentacji. Najnowszy film stanowi aktualny obraz trasy, która mimo upływu lat wciąż przyciąga uwagę i zachwyca swoim urokiem.
Linia 117, łącząca Bielsko-Białą z Kalwarią Zebrzydowską, to jedna z tych tras, gdzie tory przecinają górskie pejzaże, mkną przez doliny i przystanki, które – choć na mapie niepozorne – mają swój klimat i historię. Dla jednych to tylko linia komunikacyjna, dla innych – sentymentalna podróż przez miejsca, w których dorastali lub do których chętnie wracają. Film dostępny w sieci pozwala odbyć tę podróż wirtualnie, bez wychodzenia z domu, ale z wrażeniem, jakbyśmy naprawdę jechali pociągiem przez Podbeskidzie i Małopolskę.