Przypomnijmy: Jesienią 2023 roku restauracja Nad Basenem w Andrychowie nagle zakończyła działalność, pozostawiając klientów bez rezerwacji. Spór o lokal między spółką MZM a Zakładem Gospodarki Komunalnej (ZGK) trwał od dawna i ostatecznie doprowadził do zamknięcia obiektu.

Nieudane mediacje – ugoda nie została podpisana

Spór między stronami rozpoczął się od roszczeń wynikających z umowy dzierżawy. MZM, prowadząca działalność gastronomiczno-hotelową, inwestowała w nieruchomość, jednak pojawiły się problemy z rozliczeniami. Strony spotkały się w czerwcu 2024 roku na mediacji w Wadowicach, prowadzonej przez adwokata Artura Bratkowskiego.

Podczas negocjacji ustalono wstępne warunki porozumienia – ZGK miało przejąć część majątku MZM i spłacić spółkę kwotą 1,72 mln zł w dwóch ratach. Postępowanie sądowe miało zostać umorzone, a wszystkie roszczenia uregulowane. Jednak zanim doszło do finalizacji ugody, ZGK nagle przerwało mediacje, co oznaczało brak formalnego porozumienia i powrót do otwartego konfliktu.

MZM oskarża ZGK o nielegalne działania

Brak ugody nie zakończył jednak działań Zakładu Gospodarki Komunalnej. Według MZM gminna spółka siłowo przejęła lokal – miało dojść do przewiercenia zamków i zablokowania dostępu do mienia najemcy. Co więcej, obecne w lokalu wyposażenie należące do MZM miało zostać wywiezione bez wcześniejszego rozliczenia. Straty finansowe wynikające z tych działań firma oszacowała na 1,83 mln zł.

MZM wielokrotnie domagało się inwentaryzacji oraz formalnego uregulowania spraw majątkowych, jednak ZGK nie podjęło rozmów. W odpowiedzi na wezwania do opróżnienia lokalu spółka argumentowała, że jej mienie wciąż znajduje się w budynku, a właściciel powinien odkupić ulepszenia zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami.

Zawiadomienie do prokuratury

Po fiasku mediacji i działaniach ZGK, MZM zdecydowało się na kroki prawne. 12 marca 2025 r. spółka złożyła zawiadomienie do prokuratury, zarzucając prezesowi ZGK m.in.:

  • przywłaszczenie mienia,
  • naruszenie posiadania,
  • zniszczenie mienia,
  • nadużycie uprawnień,
  • kradzież.
  • Dokumentacja dostarczona organom ścigania zawiera m.in. szczegółowy opis naruszeń oraz dowody na działania ZGK.

Czy ZGK odpowie na zarzuty?

Na chwilę obecną prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej nie odniósł się publicznie do zarzutów. Istnieje jednak wiele pytań, na które opinia publiczna oczekuje odpowiedzi:

Dlaczego ZGK przerwało mediacje, zamiast dążyć do ugody?

Na jakiej podstawie doszło do siłowego przejęcia lokalu i wywiezienia wyposażenia?
Czy spółka gminna podejmie rozmowy w celu uregulowania sytuacji prawnej i finansowej?
Czy konflikt trafi do sądu?
Choć mediacje miały zakończyć spór, ich zerwanie sprawiło, że sprawa pozostaje otwarta. MZM zapowiada dalszą walkę o swoje prawa, a zgłoszenie do prokuratury może oznaczać postępowanie karne wobec osób odpowiedzialnych za działania ZGK.