Dlatego samorząd postanowił pójść krok dalej i uruchomił dodatkowe rozwiązanie: kontenery PCK przeznaczone wyłącznie na tekstylia nadające się do ponownego użycia. To ukłon w stronę mieszkańców, którzy chcą się pozbyć zbędnych ubrań czy butów, ale nie mają jak dostarczyć ich na PSZOK. Ważne, by przekazywane rzeczy były czyste, zapakowane w worki i szczelnie zawiązane.
Do kontenerów można wrzucać również pluszowe zabawki – pod warunkiem, że są w dobrym stanie. Natomiast zniszczone tekstylia nadal trzeba dostarczać bezpośrednio do punktu selektywnego zbierania.
W gminie rozstawiono łącznie 11 kontenerów. Najwięcej pojawiło się w Izdebniku i Lanckoronie – po trzy sztuki. Dwa trafiły do Jastrzębi i Skawinek, a jeden do Podchybia. Lokalizacje zostały dobrane tak, by mieszkańcy różnych części gminy mieli łatwy dostęp do pojemników.
Mimo że pomysł wydaje się sensowny i przyjazny społecznie, nie brakuje obaw. W innych miejscowościach powiatu kontenery PCK często stają się miejscem tworzenia dzikich wysypisk – pojemniki bywają przepełnione, są rzadko opróżniane, a przy nich szybko gromadzą się sterty worków. Dodatkowo, pojawiają się sygnały o aktach wandalizmu oraz kradzieży wrzucanych ubrań. Afera związana z wykorzystywaniem odzieży z takich kontenerów przez osoby powiązane z politykami tylko dolała oliwy do ognia i osłabiła zaufanie mieszkańców.
Czy nowa inicjatywa w Lanckoronie się przyjmie? To zależy nie tylko od chęci mieszkańców, ale też od sprawnej obsługi i regularnego monitorowania stanu pojemników. Jeśli te będą systematycznie opróżniane, a miejsca ich ustawienia odpowiednio zabezpieczone – projekt ma szansę działać zgodnie z intencją: ekologicznie, społecznie i z pożytkiem dla wszystkich.
Fot. UG Lanckorona
