Wadowicki sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy szykuje na 34. Finał wyjątkową niespodziankę. Na licytację trafi Fiat 126p, który zanim pojawi się pod młotkiem, przejdzie kompletną renowację — od zardzewiałego klasyka po lśniący egzemplarz w kolekcjonerskim wydaniu. Cały proces ma być prowadzony transparentnie i dokumentowany krok po kroku.

Jak zapowiadają organizatorzy, to pierwsza z tzw. „megalicytacji”. Samochód udało się kupić dzięki sponsorowi ze Świnnej Poręby, a prace przy nim mają stać się częścią większej akcji angażującej lokalną społeczność. — Będziecie mogli towarzyszyć nam w całym procesie metamorfozy — zapowiada WOŚP Wadowice w mediach społecznościowych.


Nagroda będzie miała jeszcze jeden wyjątkowy element: zwycięzca aukcji oprócz odrestaurowanego, specjalnie oklejonego „Malucha” otrzyma możliwość przejazdu w towarzystwie Michała Sikorskiego. Fiat 126p przez lata był jednym z najbardziej rozpoznawalnych samochodów na polskich drogach, również w powiecie wadowickim. Dla wielu mieszkańców to powrót do wspomnień z dzieciństwa.

34. Finał WOŚP odbędzie się 25 stycznia 2026 roku pod hasłem: „Zdrowe brzuszki naszych dzieci”. Zebrane środki zostaną przeznaczone na diagnostykę i leczenie chorób przewodu pokarmowego u najmłodszych pacjentów.

Wadowice od lat należą do aktywniejszych sztabów w regionie, regularnie bijąc rekordy zbiórek. Akcja z Fiatem 126p ma zachęcić do wcześniejszego śledzenia i wspierania działań Orkiestry. Każdy, kto chce obserwować kolejne etapy renowacji, znajdzie relacje na profilu WOŚP Wadowice.

Zapowiada się finał pełen emocji: trochę nostalgii, dużo pozytywnej energii i — jak zawsze — konkretny cel, który łączy mieszkańców w jednej sprawie.