Sym­bo­lem tego dnia jest kwiat nie­za­po­mi­najki, a co za tym idzie, kolor nie­bie­ski. Dla­tego w sobotę, dnia 25 maja War­szawa roz­świe­tli się na nie­bie­sko, a już dzień wcze­śniej na ekra­nach w war­szaw­skich auto­bu­sach, w metrze oraz na zewnętrz­nych ekra­nach w prze­strzeni miej­skiej poja­wią się gra­fiki z nume­rem 116 000 – Tele­fo­nem w Spra­wie Zagi­nio­nego Dziecka i Nasto­latka oraz kwia­tami nie­za­po­mi­najki. W akcję włą­czyło się wielu Part­ne­rów, któ­rzy udo­stęp­nili swoje powierzch­nie nie­od­płat­nie, aby oka­zać soli­dar­ność rodzi­nom zagi­nio­nych dzieci, a także pomóc w roz­po­wszech­nie­niu infor­ma­cji o Mię­dzy­na­ro­do­wym Dniu Dziecka Zagi­nio­nego.

Poszu­ki­wa­nia osób zagi­nio­nych a w szcze­gól­no­ści dzieci, to jedno z prio­ry­te­to­wych zadań Poli­cji, for­ma­cji, dla któ­rej naj­waż­niej­sze wyzwa­nie sta­nowi ochrona życia i zdro­wia ludzi. – pod­kre­śla Dyrek­tor Biura Kry­mi­nal­nego KGP insp. Michał Bia­łęcki. – Bio­rąc pod uwagę skalę zja­wi­ska zagi­nięć osób w Pol­sce, któ­rych w ostat­nich latach odno­to­wu­jemy kil­ka­na­ście tysięcy rocz­nie, nie spo­sób nie mówić o spra­wach zagi­nięć, które pomimo zasto­so­wa­nia wszel­kich dostęp­nych sił i środ­ków, do dziś nie zna­la­zły swo­jego finału. Najt­rud­niej wspo­mi­nać o tych, które doty­czą naj­młod­szej grupy zagi­nio­nych – dzieci i nasto­lat­ków. Przy­go­to­wana przez nas kam­pa­nia to nie tylko gest soli­dar­no­ści z ich rodzi­nami, ale także zapew­nie­nie, że pomimo upływu czasu, wciąż szu­kamy nowych infor­ma­cji i metod, które pozwolą na roz­wią­za­nie każ­dej z tych spraw i zła­go­dze­nie straty, z jaką się mie­rzą.

Każdy rodzic zna to uczu­cie para­li­żu­ją­cego stra­chu o dziecko. Nie do wyobra­że­nia są zatem emo­cje, jakie towa­rzy­szą rodzi­nom zagi­nio­nych dzieci, któ­rzy, czę­sto przez całe lata, nie mają infor­ma­cji na ich temat. – mówi Pre­zes Fun­da­cji ITAKA, Anna Jur­kie­wicz – Poza naszą codzienną pracą, czyli wspar­ciem w poszu­ki­wa­niach, słu­żymy wspar­ciem emo­cjo­nal­nym rodzi­com zagi­nio­nych dzieci, także w tym dniu. Oka­zu­jemy im nasz sza­cu­nek i soli­da­ry­zu­jemy się z nimi w ich smutku. Chcemy, żeby świat pamię­tał o dzie­ciach, które nie wró­ciły do domu i o tym, że ich bli­scy wciąż na nich cze­kają.

W naj­bliż­szą sobotę na kolor nie­bie­ski zostaną pod­świe­tlone m.in. sie­dziby: Komendy Głów­nej Poli­cji i Biura Rzecz­nika Praw Dziecka, Pałac Kul­tury i Nauki oraz Most Ślą­sko-Dąbrow­ski. Numer „116 000”, czyli Tele­fon w Spra­wie Zagi­nio­nego Dziecka i Nasto­latka wyświe­tlony zosta­nie na fasa­dzie Sta­dionu Naro­do­wego oraz na budynku War­saw Spire, kóry także pokryje się nie­bie­ską ilu­mi­na­cją. Na potrzeby orga­ni­zo­wa­nej kam­pa­nii, swo­ich ekra­nów na tere­nie całej Pol­ski uży­czyła firma Screen Network, która na tę oka­zję przy­go­to­wała spe­cjal­nie gra­fiki dedy­ko­wane obcho­dom Mię­dzy­na­ro­do­wego Dnia Dziecka Zagi­nio­nego. W pla­no­wane dzia­ła­nia włą­czyła się też firma AMS poprzez emi­sję plan­szy z logo kam­pa­nii i nume­rem 116 000 na ekra­nach w war­szaw­skich auto­bu­sach. Dzięki zaan­ga­żo­wa­niu w akcję firmy Stroer gra­fikę z nume­rem 116 000 będzie można rów­nież zoba­czyć na ekra­nach war­szaw­skiego metra. Dodat­kowo komu­ni­kat infor­mu­jący o Mię­dzy­na­ro­do­wym Dniu Dziecka Zagi­nio­nego oraz o nume­rze 116 000 pojawi się 25 maja na war­szaw­skim sta­dio­nie Legii, pod­czas zapla­no­wanego w tym dniu, meczu Legii War­szawa z Zagłę­biem Lublin. Swój udział w kam­pa­nii zapo­wie­dział także ser­wis Player, a także twórcy pod­ca­stów kry­mi­nal­nych o cha­rak­te­rze true crime.


Sta­ty­styki jed­no­znacz­nie poka­zują, że pro­blem zagi­nięć dzieci nie jest wcale zja­wi­skiem mar­gi­nal­nym. Dotyka on wielu rodzin w Pol­sce w spo­sób realny i dotkliwy. W związku z tym wraż­li­wość spo­łeczna na tę kwe­stię jest nie­zwy­kle istotna, a dostęp do szyb­kiej i sku­tecz­nej pomocy może mieć klu­czowe zna­cze­nie w odna­le­zie­niu dziecka oraz zła­go­dze­niu cier­pie­nia jego naj­bliż­szych. Dla­tego też wszel­kiego rodzaju kam­pa­nie i dzia­ła­nia infor­ma­cyjne, które pod­kre­ślają wagę tego pro­blemu i wska­zują moż­li­wo­ści pomocy dla rodzin dzieci zagi­nio­nych, są dla mnie szcze­gól­nie ważne – mówi Monika Horna-Cie­ślak, Rzecz­niczka Praw Dziecka.

Każ­dego roku w Pol­sce zgła­sza­nych jest około 2 tys. zagi­nięć osób mało­let­nich1. Zna­cząca więk­szość z nich odnaj­duje się już w pierw­szej, czy dru­giej dobie od zgło­sze­nia zagi­nię­cia. Za każ­dym razem taka sytu­acja to nie­wy­obra­żalny stres zarówno dla samego dziecka, jak i dla jego bli­skich. Zda­rza się, że pomimo zaan­ga­żo­wa­nia wszel­kich moż­li­wych sił, środ­ków i metod, los zagi­nio­nego dziecka pozo­staje nie­znany. Jego bli­scy żyją w sta­nie per­ma­nent­nego zawie­sze­nia, nie zna­jąc odpo­wie­dzi na wiele pytań, zasta­na­wia­jąc się, czy dziecko żyje i czy jest szczę­śliwe.

Pre­zen­to­wana kam­pa­nia ma na celu uwraż­li­wie­nie spo­łe­czeń­stwa na szcze­gólny pro­blem, jakim jest zagi­nię­cie dziecka, a także pod­ję­cie dys­ku­sji o tym, co wspól­nie możemy zro­bić, aby takich spraw w poli­cyj­nych sta­ty­sty­kach było jak naj­mniej.

Ser­decz­nie zachę­camy do włą­cze­nia się w pre­zen­tową ini­cja­tywę.

Mię­dzy­na­ro­dowy Dzień Dziecka Zagi­nio­nego
25 maja to data nie­przy­pad­kowa. Tego dnia w 1979 roku 6-letni Etan Kalil Patz wyszedł z domu na Dol­nym Man­hat­ta­nie w Nowym Jorku, aby po raz pierw­szy samemu pójść do szkoły. Nie­stety, chło­piec ni­gdy nie dotarł nawet na auto­bu­sowy przy­sta­nek, z któ­rego miał wyru­szyć w dal­szą drogę. Poszu­ki­wa­nia roz­po­częto nie­mal natych­miast. W pomoc zaan­ga­żo­wano nie tylko służby, ale też lokalną spo­łecz­ność. Wize­ru­nek chłopca poja­wił się na pierw­szych stro­nach gazet, w wia­do­mo­ściach tele­wi­zyj­nych, licz­nie roz­le­pia­nych pla­ka­tach, a nawet na kar­to­nach z mle­kiem. Liczono, że im wię­cej osób usły­szy o spra­wie, tym szyb­ciej chło­piec się odnaj­dzie. W 1983 roku, ówcze­sny pre­zy­dent Sta­nów Zjed­no­czo­nych – Ronald Reagan usta­nowił 25 maja Dniem Dziecka Zagi­nio­nego, a od 2001 roku, dzięki zaan­ga­żo­wa­niu fede­ra­cji Glo­bal Mis­sing Chil­dren Network, Mis­sing Chil­dren Europe oraz Komi­sji Euro­pej­skiej został on ofi­cjal­nie uznany za Mię­dzy­na­ro­dowy Dzień Dziecka Zagi­nio­nego. Ma przy­po­mi­nać o zagi­nio­nych dzie­ciach, ale rów­nież uwraż­li­wiać na sytu­ację ich naj­bliż­szych – przede wszyst­kim rodzi­ców, któ­rzy latami codzien­nie zadają sobie pyta­nie: co się stało z ich dziec­kiem? Nigdy nie zapo­mi­nają i nie tracą nadziei na szczę­śliwe zakoń­cze­nie sprawy – powrót dziecka do domu. Stąd sym­bol Mię­dzy­na­ro­do­wego Dnia Dziecka Zagi­nio­nego, jakim jest nie­za­po­mi­najka.

***
Cen­trum Poszu­ki­wań Osób Zagi­nio­nych Komendy Głów­nej Poli­cji (CPOZ KGP)
Powo­łana do życia Decy­zją Komen­danta Głów­nego Poli­cji z dnia 15 kwiet­nia 2013 roku w spra­wie Cen­trum Poszu­ki­wań Osób Zagi­nio­nych nie­eta­towa struk­tura, umiej­sco­wiona w Wydziale Poszu­ki­wań i Iden­ty­fi­ka­cji Osób Biura Kry­mi­nal­nego KGP obsłu­gi­wana przez funk­cjo­na­riu­szy tego wydziału. Do głów­nych zadań Cen­trum należy m.in. bie­żący, cało­do­bowy moni­to­ring wszyst­kich spraw zagi­nięć zgła­sza­nych na tere­nie całego kraju, a także wspar­cie oso­bowe, tech­niczne i logi­styczne jed­no­stek orga­ni­za­cyj­nych Poli­cji reali­zu­ją­cych sprawy poszu­ki­waw­cze. CPOZ KGP odpo­wiada także za uru­cho­mie­nie i obsługę tech­niczną i mery­to­ryczną sys­temu Child Alert.

116 000 Tele­fon w Spra­wie Zagi­nio­nego Dziecka i Nasto­latka
Cało­do­bowa linia pro­wa­dzona od 2009 r. przez Fun­da­cję ITAKA, finan­so­wana jest ze środ­ków MSWiA i Orange, któ­rzy są part­ne­rami tele­fonu. Spe­cja­li­ści dyżu­ru­jący pod nume­rem 116 000 wspie­rają rodziny zagi­nio­nych dzieci nie tylko w poszu­ki­wa­niach, ale także psy­cho­lo­gicz­nie i praw­nie. Połą­cze­nie jest cał­ko­wi­cie bez­płatne. Numer 116 000 działa aktu­al­nie w 32 kra­jach Europy i jest obsłu­gi­wany przez lokal­nych ope­ra­to­rów.

[1] Dane KGP za okres ostat­nich pię­ciu lat (2019-2022)

CPOZ KGP
Fun­da­cja Itaka