Sprawa, która dziś budzi coraz większe kontrowersje, sięga 2018 roku. Klinowski – wtedy jeszcze burmistrz Wadowic – podjął decyzję o odbudowie zniszczonej przeprawy na rzece Kleczance, odpowiadając na apel mieszkańców. Nowy mostek powstał szybko, bez przetargu i – jak się później okazało – bez wszystkich wymaganych zezwoleń. Gdy władzę w mieście przejęli politycy związani z PiS, a śledztwo przejęła miejscowa prokuratura, Klinowskiemu postawiono zarzuty przekroczenia uprawnień i działania na szkodę gminy.

Ostatecznie, po wieloletnim procesie, 5 stycznia 2024 roku zapadł wyrok – sąd uznał go za winnego i nałożył karę grzywny w wysokości 20 tysięcy złotych. Skazanie, choć nie skutkowało pozbawieniem wolności, wykluczyło go z życia publicznego. Nie mógł kandydować w wyborach na burmistrza, a przepisy dotyczące niekaralności nauczycieli akademickich pozbawiły go pracy. Jak mówi sam Klinowski: „Polska wysłała mnie na przymusową emeryturę”.

W swoim wpisie w mediach społecznościowych nie owija w bawełnę. Nazywa obowiązujący wymóg niekaralności „pałką władzy”, wykorzystywaną do eliminacji niepokornych z życia zawodowego i publicznego. Przekonuje, że obecne przepisy – zaostrzone za rządów PiS – są zbyt surowe i niesprawiedliwe. Skazanie, nawet za tak kontrowersyjne sprawy jak zniesławienie, może skutkować zawodowym wyrokiem bez możliwości obrony.

W związku z nadchodzącymi pracami nad nowelizacją ustawy o szkolnictwie wyższym, Klinowski nawołuje do działania. Opublikował petycję w sprawie zniesienia wymogu niekaralności dla nauczycieli akademickich i zachęca obywateli do jej podpisywania i rozpowszechniania. „Teraz jest na to dobry moment” – przekonuje.

Sprawa byłego burmistrza trafiła też na arenę międzynarodową. Złożył skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, która została już przyjęta do rozpatrzenia. Klinowski zarzuca polskiemu wymiarowi sprawiedliwości nie tylko polityczne motywacje, ale także pozbawienie go prawa do skutecznej obrony i zaskarżenia wyroku – co, jak podkreśla, stoi w sprzeczności z konstytucją i międzynarodowymi traktatami.

Choć procedura w Strasburgu może potrwać lata, już teraz sprawa budzi żywą dyskusję. Nie chodzi w niej wyłącznie o jeden mostek pod Wadowicami. Chodzi o zasadę – czy państwo może eliminować swoich obywateli z życia publicznego i zawodowego, opierając się na surowych, często politycznie wykorzystywanych regulacjach? Klinowski mówi „dość” – i domaga się, by ten temat nie zniknął z agendy.

Petycję można podpisać na stronie –> https://www.petycjeonline.com/zmiana_uregulowania_wymogu_niekaralnoci_nauczyciela_akademickiego?fbclid=IwY2xjawJri1dleHRuA2FlbQIxMAABHoYiqmSYRE_EQZU9r51JfmqZ5ARj1LHa1xUQ-y34Bc8gHiOAZkoQIrsc13pI_aem_Io0PObjjvbpjrkRyu8e4aQ