Kęty na dwa dni stały się miejscem, gdzie sztuka połączyła narody, doświadczenia i emocje. Zanim ostatnia nuta wybrzmiała 16 listopada w Domu Kultury, scena tętniła pracą i współdziałaniem – uczestnicy projektu „Zjednoczeni ponad granicami – muzyka polska” postawili na dialog, nieustanne próby i twórczą wymianę. A dowód? Finałowy koncert, który nie tylko dało się usłyszeć, ale i poczuć do samej skóry.

Projekt Fundacji Gotowi do działania powstał dzięki finansowaniu z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) i środków Unii Europejskiej (NextGenerationEU). Pokazał w praktyce, że muzyka to przestrzeń, w której różnice kulturowe nie są przeszkodą, lecz inspiracją.

Na scenie stanęli artyści z Polski oraz mniejszości polskie z Litwy i Ukrainy. Efekt? Nie tyle koncert, co dialog trzech kultur. Punktem wspólnym była polska tradycja muzyczna, która – w nowoczesnych aranżacjach – stała się mostem łączącym artystyczne światy. To nie był tylko pokaz talentów, lecz lekcja integracji, która wykracza poza sceniczne światła.


Finał poprowadziła Hanka Wójciak, a muzyczna energia płynęła równocześnie ze sceny oraz z transmisji internetowej. W sali widowiskowej w Kętach publiczność była pełna, a w sieci każdy mógł dołączyć do tego muzycznego święta. Nagranie koncertu dostępne jest na oficjalnym kanale Fundacji na YouTube – i warto, bo to widowisko, które się nie starzeje.

Fundacja Gotowi do działania pokazała przy tym, że sztuka i ekologia mogą iść w parze. Zasada DNSH („Nie czyń poważnych szkód”) stała się integralną częścią projektu – niepustym hasłem, a realnym działaniem. Ograniczono zużycie materiałów, dbano o odpowiedzialną produkcję i energetyczną efektywność.

„Zjednoczeni ponad granicami” to nie tylko koncert. To idea. Pokazała, że prawdziwa integracja nie polega na ujednolicaniu, lecz na uszanowaniu i wydobyciu piękna każdego z elementów. Polski folklor zagrany wspólnie przez artystów z trzech krajów udowodnił, że tradycja ma sens tylko wtedy, kiedy żyje – a tu można było usłyszeć, jak mocno pulsuje.

Wydarzenie nie odbyłoby się bez wsparcia partnerów – Województwa Małopolskiego, Wojewody Krzysztofa Jana Klęczara, Burmistrza Gminy Kęty Marcina Śliwy, a także całego zaplecza technicznego i medialnego.

To była muzyczna lekcja dojrzałości i wspólnoty. I przykład, że kultura, jeśli ma misję, wzrusza nie tylko dźwiękiem – ale postawą, która stoi za każdym akordem.