Popołudniowe, główne obchody w centrum miasta odbyły się z pełnym ceremoniałem, przy akompaniamencie orkiestry, z kwiatami, orędziem i defiladą.

Wydarzenie rozpoczęła msza święta za ojczyznę w kościele parafialnym, z udziałem władz samorządowych, służb mundurowych, pocztów sztandarowych, orkiestry oraz mieszkańców. Po nabożeństwie uczestnicy przemaszerowali ulicą Piotra Skargi na Rynek.

Oficjalna część uroczystości

Przy Pomniku Niepodległości rozpoczęto część oficjalną. Na plac wjechał zabytkowym kabrioletem odtwórca roli Józefa Piłsudskiego – Andrzej Franczyk – któremu burmistrz symbolicznie przekazał klucz do miasta. Po krótkiej inscenizacji burmistrz odebrał meldunek od dowódcy uroczystości i dokonał przeglądu pocztów sztandarowych. Na maszt wciągnięto biało‑czerwoną flagę, a zebrani odśpiewali hymn państwowy.


Następnie burmistrz wygłosił okolicznościowe wystąpienie, po którym orkiestra zagrała hejnał Myślenic. Strzelcy Rzeczpospolitej poprowadzili uroczystą zmianę warty przy pomniku. Delegacje władz, instytucji i organizacji złożyły wieńce, a finałem była defilada środkiem Rynku przy dźwiękach orkiestry.

Punktem kulminacyjnym dnia było przemówienie burmistrza Jarosława Szlachetki. Nawiązał do wydarzeń 11 listopada 1918 roku, wspomniał bohaterów walk o wolność oraz tych, którzy w czasach pokoju budowali kraj i lokalną wspólnotę, podkreślając wagę codziennego zaangażowania.

W swoim wystąpieniu przywołał także dwie postacie uhonorowane we wrześniu przez Radę Miejską: Augustę de Montleart, nazywaną „chłopską księżną”, która w XIX wieku osiadła w Krzyszkowicach i zasłynęła z działalności edukacyjnej i charytatywnej na rzecz najuboższych, oraz ks. prałata Karola Jarosza, proboszcza w Myślenicach od 1995 roku, zasłużonego w ochronie i promocji lokalnego dziedzictwa kulturowego.

Na zakończenie burmistrz zaapelował, by traktować Polskę jako wspólnotę ludzi związanych historią, językiem i kulturą, a patriotyzm wyrażać troską o przeszłość, ludzi i lokalną kulturę.

Źródło: myslenice.pl