W piątkowy wieczór, tuż przed zachodem słońca, w sercu Wadowic odbyła się inauguracja lokalnego Komitetu Poparcia Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta. Wydarzenie przyciągnęło kilkudziesięciu działaczy lokalnych, samorządowców, sołtysów, przedsiębiorców oraz mieszkańców, dla których losy Polski nie są obojętne. Uroczystość miała charakter symboliczny – na specjalnej karcie ustawionej w centralnym punkcie rynku podpisy złożyło 35 osób, deklarując swoje zaangażowanie w kampanię wyborczą.

Pomysłodawcami inicjatywy są posłowie Prawa i Sprawiedliwości z Wadowic – Filip Kaczyński i Mariusz Krystian. Ich celem jest zaktywizowanie mieszkańców powiatu i okolic do udziału w nadchodzących wyborach prezydenckich, zaplanowanych na 18 maja. Obaj posłowie zgodnie podkreślali, że Karol Nawrocki ma szansę stać się „głosem zmian”, na które – ich zdaniem – czeka Polska.

Podczas wydarzenia padło wiele gorzkich słów pod adresem obecnej władzy. Poseł Krystian ostro krytykował politykę rządu, oskarżając go o uległość wobec zagranicznych stolic, utratę suwerenności oraz brak niezależności instytucji państwowych. Z kolei Filip Kaczyński apelował do uczestników o wsparcie finansowe dla kampanii Nawrockiego, wskazując, że PiS – w jego ocenie – zostało pozbawione narzędzi do prowadzenia skutecznej kampanii wyborczej.

Kandydatura Karola Nawrockiego, według organizatorów, to propozycja dla tych, którzy chcą powrotu do tradycyjnych wartości, szacunku dla chrześcijańskich fundamentów i realnych działań na rzecz zwykłych obywateli. – To człowiek, który zna codzienne problemy Polaków i nie boi się ich rozwiązywać – mówił poseł Krystian. – Te wybory są kluczowe. Chcemy przywrócić w Polsce demokrację i zatrzymać procesy, które dziś zagrażają jej fundamentom – dodawał.

Inicjatorzy nie zamierzają ograniczać się jedynie do symbolicznego startu komitetu. Już zapowiadają cykl spotkań i debat w całym regionie. Jak podkreślił Kaczyński, celem jest dotarcie do każdego mieszkańca powiatu i przekonanie go, że wybór Karola Nawrockiego to szansa na realną zmianę kursu politycznego w Polsce.

Piątkowe spotkanie na wadowickim rynku stało się więc nie tylko formalnym początkiem kampanii poparcia, ale także okazją do wyrażenia emocji, niepokoju i oczekiwań wobec przyszłości kraju. W oczach organizatorów to dopiero początek.