W poniedziałek (25.11.2024) wieczorem, na ulicy Kościuszki w Kętach, funkcjonariusze zauważyli BMW, którego kierowca miał problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy. Podczas kontroli okazało się, że za kierownicą siedzi 24-letni mieszkaniec powiatu bielskiego. Alkotest wykazał, że mężczyzna jest trzeźwy, jednak narkotest ujawnił obecność amfetaminy i marihuany w jego ślinie. Dodatkowo, 24-latek nie posiadał uprawnień do kierowania, które zostały mu odebrane w październiku za przekroczenie limitu punktów karnych.
Uwagę policjantów zwróciła również 23-letnia pasażerka, mieszkanka Kęt. W jej torebce znaleziono plastikowe etui z trzema woreczkami strunowymi zawierającymi biały proszek, biało-szare kryształy oraz różnokolorowe tabletki. W torebce była również waga elektroniczna. Wstępna analiza wykazała, że jedną z substancji jest mefedron. Pozostałe trafiły do dalszych badań.
Oboje zostali zatrzymani. Kierowcy pobrano krew do badań na zawartość środków odurzających. Ponadto, policjanci stwierdzili wycieki płynów eksploatacyjnych w pojeździe i zatrzymali dowód rejestracyjny.
Mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia, co najmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz konfiskata samochodu. Kobiecie za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje o rozsądek i nie wsiadanie za kierownicę po spożyciu alkoholu lub narkotyków. Apeluje również o reakcję świadków, którzy widzą, że za kierownicę wsiada osoba nietrzeźwa – należy uniemożliwić jej jazdę lub zadzwonić na numer alarmowy 112.