Ministerstwo Klimatu i Środowiska alarmuje o nowej fali dezinformacji dotyczącej rzekomych metod oszczędzania energii elektrycznej i gazu, która ma miejsce od lipca 2024 roku. W związku z licznymi telefonami i mailami, Ministerstwo przestrzega przed propozycjami, które sugerują konieczność wydania pieniędzy w zamian za obniżenie rachunków za energię. Według ostrzeżeń, w mediach społecznościowych pojawiają się informacje, które oferują możliwość uniknięcia podwyżek cen energii w zamian za opłatę w wysokości 1000 zł. Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska, poinformowała, że sprawa została zgłoszona do NASK, ABW oraz prokuratury.

„To kolejna fala ataków dezinformacyjnych mających na celu sianie strachu w społeczeństwie oraz wyłudzanie danych i pieniędzy. Otrzymujemy sygnały, że część tych komunikatów oparta jest o filmy stworzone z udziałem sztucznej inteligencji, w których rzekomo namawiam do podejrzanych inwestycji” – ostrzega minister Paulina Hennig-Kloska.

Ataki dezinformacyjne

Ministerstwo Klimatu i Środowiska odnotowuje wzrost liczby maili i telefonów dotyczących rzekomych dodatkowych kosztów związanych z podwyżkami cen prądu i gazu. Oszuści stosują różnorodne metody, w tym linki do niebezpiecznych stron internetowych, wiadomości SMS oraz zdjęcia wykorzystujące wizerunki znanych osób. Miesiąc temu w sieci pojawiły się grafiki i posty z informacjami „jak uniknąć ogromnych podwyżek cen energii”. Ministerstwo przypomina, że od 1 lipca 2024 r. obowiązuje ustawa o czasowym ograniczeniu cen za energię elektryczną, gaz ziemny i ciepło systemowe oraz o bonie energetycznym. Zachęcanie do klikania w niesprawdzone linki i fałszywe informacje jest jednym ze sposobów wyłudzania danych, oszustw oraz prowadzenia działań dezinformacyjnych mających na celu wywołanie paniki.


Co zrobić, żeby nie zostać oszukanym?

Nie należy klikać w linki typu „Jak uniknąć drastycznej podwyżki cen prądu/gazu/ciepła”. Rozwiązania chroniące odbiorców indywidualnych, samorządy, żłobki, szpitale oraz domy pomocy społecznej działają automatycznie, bez potrzeby składania dodatkowych wniosków. Wnioski o bon energetyczny będzie można składać dopiero od 1 sierpnia 2024 r. w urzędach gminy lub ośrodkach pomocy społecznej.

Informacje o podwyżkach to fejk

Cena maksymalna za energię elektryczną na drugą połowę 2024 roku została ustalona na poziomie 500 zł/MWh bez względu na zużycie. Dotychczasowa cena maksymalna na poziomie 693 zł/MWh została utrzymana dla instytucji samorządowych, podmiotów użyteczności publicznej (szkoły, żłobki, szpitale) oraz małych i średnich przedsiębiorstw. Bon energetyczny to jednorazowe świadczenie pieniężne przeznaczone dla około 3,5 miliona gospodarstw domowych o niższych dochodach.

A co z Bonem Energetycznym?

Wnioski o bon energetyczny można składać od 1 sierpnia do 30 września 2024 r. Gminy będą miały 60 dni na rozpatrzenie wniosków, a wypłata świadczeń rozpocznie się jesienią 2024 roku. Ustawa przewiduje zróżnicowanie kwot bonu energetycznego w zależności od liczby osób w gospodarstwie domowym:

  • 300 zł dla jednoosobowego gospodarstwa domowego,
  • 400 zł dla gospodarstwa składającego się z 2-3 osób,
  • 500 zł dla gospodarstwa składającego się z 4-5 osób,
  • 600 zł dla gospodarstwa składającego się z co najmniej 6 osób.

W przypadku gospodarstw, których główne źródło ogrzewania zasilane jest energią elektryczną, kwota bonu energetycznego zostanie zwiększona o 100%, co oznacza, że maksymalna wartość bonu wyniesie 1200 zł. Bon energetyczny jest przeznaczony dla gospodarstw domowych, w których przeciętne dochody w 2023 roku nie przekroczyły 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.