Rzadko odśnieżana droga, która niewiele różni się od zwykłego leśnego traktu od lat jest udręką dla mieszkańców osiedla Potrójna w Rzykach (k. Andrychowa)
Mieszkańcy od lat skarżą się, że droga prowadząca na osiedle jest w fatalnym stanie, a co gorsza- w zimie jest rzadko odśnieżana. Mieszkańcy narzekają, że pług przejeżdża tędy tylko po telefonie z Urzędu Miasta w Andrychowie.
“Chcemy móc sami dzwonić do firmy odśnieżającej, a nie czekać na akceptację urzędników”– mówią
Droga w zimie jest często nieprzejezdna nawet autem terenowym. A w trakcie roztopów jest jeszcze gorzej- samochody toną w pośniegowej breji.
Problem polega jednak nie tyle na ukształtowaniu terenu a na prawie własności- część drogi (bliższa osiedla) należy do gminy Andrychów, natomiast ta niżej położona- do Nadleśnictwa. To powoduje spore zamieszanie, ponieważ część drogi jest wykorzystywana do transportu drewna.
Mieszkańcy dodatkowo alarmują o braku dojazdu dla służb. “Nawet Straż Pożarna nie przyjedzie tutaj taką drogą”– mówią
“Pisałam do Nadleśnictwa, żeby nam pomogli wyremontować tą drogę. Faktycznie coś zrobili, ale niewiele”– dodaje jedna z mieszkanek osiedla
Sytuacja jest patowa i nic nie wskazuje na to, żeby coś najbliższym czasie się zmieniło…