W piątkowy wieczór, 12 września, około godziny 22:30, w Spytkowicach patrol drogówki prowadził rutynowe kontrole prędkości w obszarze zabudowanym. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na rozpędzone audi, które zbliżało się do miejsca pomiaru. Okazało się, że za kierownicą siedział 22-letni mieszkaniec powiatu, a wskazania urządzenia nie pozostawiały złudzeń – kierowca pędził aż 108 km/h, czyli ponad dwukrotnie szybciej niż pozwala na to obowiązujące w tym miejscu ograniczenie do 50 km/h.
Tak rażące naruszenie przepisów spotkało się z natychmiastową reakcją policjantów. Mundurowi zatrzymali młodemu kierowcy prawo jazdy, a dodatkowo nałożyli na niego mandat w wysokości 1500 złotych oraz 13 punktów karnych.
Policja przypomina, że ograniczenia prędkości nie są przypadkowe. Mają one chronić życie i zdrowie nie tylko pieszych czy innych uczestników ruchu, ale także samych kierowców. Zbyt szybka jazda w terenie zabudowanym to jedna z najczęstszych przyczyn tragicznych wypadków. Jak podkreślają funkcjonariusze, każdy, kto siada za kierownicą, bierze odpowiedzialność nie tylko za siebie, lecz także za innych