Portal polskawliczbach.pl opublikował ranking najniebezpieczniejszych miast w Polsce, bazując na
danych z 2022 roku dostarczonych przez Główny Urząd Statystyczny.
Autorzy zestawienia podkreślają, że wskaźnik przestępstw na 1000 mieszkańców jest jednym z
kluczowych mierników bezpieczeństwa, jednak należy pamiętać, że w badaniu wszystkie przestępstwa
zostały potraktowane równorzędnie, niezależnie od ich rodzaju oraz wpływu na społeczność. Wysoka
pozycja w rankingu może budzić niepokój, ale nie zawsze odzwierciedla rzeczywisty poziom zagrożenia.
Drobne wykroczenia mogą być mniej istotne dla ogólnego poczucia bezpieczeństwa mieszkańców w
porównaniu z poważnymi przestępstwami, które więcej znaczą w skali społecznej.


Ranking uzupełniono o dane dotyczące przestępstw o charakterze kryminalnym, gospodarczym i
drogowym, również przedstawione w przeliczeniu na 1000 mieszkańców. Warto również zwrócić uwagę
na poziom wykrywalności przestępstw, który wpływa na subiektywne poczucie bezpieczeństwa. Wyższa
wykrywalność sprawia, że mieszkańcy mogą czuć się bezpieczniej, wiedząc, że przestępstwa są
rozwiązywane i sprawcy są pociągani do odpowiedzialności. Ciekawe jest również, że jedno przestępstwo
może być zaliczone do wielu kategorii, co wymaga ostrożności w interpretacji wyników.

Dla powiatu oświęcimskiego, dane pokazują wskaźnik przestępstw na poziomie 23,8 oraz wykrywalność
wynoszącą 80 procent. W porównaniu z sąsiednimi powiatami, Wadowice prezentują się korzystniej z
wskaźnikiem przestępstw wynoszącym 15,6, choć ich wykrywalność plasuje się na niższym poziomie –
77 procent. Powiat chrzanowski notuje wyższy wskaźnik przestępstw, wynoszący 26,3, ale z lepszą
wykrywalnością, sięgającą 82 procent. Z kolei dane ze Śląska wskazują na wskaźnik 13,6, ale tylko 63
procent wykrywalności, co może sugerować wyzwania związane z bezpieczeństwem. Powiat pszczyński
osiąga wynik 14,3 w zakresie przestępczości i także niską wykrywalność na poziomie 63 procent.
Tymczasem u sąsiadów ze śląska wskaźnik wynosi 13,6, ale wykrywalność zaledwie 63 procent; w
pszczyńskim odpowiednio 14,3 i 63 procent.

Fot. Policja.pl