Na miejscu zastali 54-letniego mężczyznę, który – jak się okazało – będąc pod wpływem alkoholu, wszczął kolejną już kłótnię z matką i siostrą. Badanie alkomatem wykazało 1,7 promila. Wobec agresora podjęto zdecydowane działania. Trafił do policyjnej izby zatrzymań, a następnie usłyszał zarzuty.
Zgromadzony przez policjantów z Chełmka materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu psychicznego znęcania się nad 75-letnią matką. Śledczy ustalili, że przemoc trwała od 15 lat. W tej sytuacji o dalszym losie 54-latka zdecydowała prokuratura. W sobotę, 14 czerwca, na wniosek funkcjonariuszy, Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu zastosowała wobec podejrzanego środki zapobiegawcze: dozór policyjny, zakaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonej oraz – co najważniejsze – nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnego mieszkania.
Policjanci przekazali zatrzymanemu informacje o miejscach, w których może uzyskać tymczasowe schronienie. Jednocześnie został on poinformowany, że złamanie zakazów może skutkować aresztem. Pokrzywdzona kobieta została objęta procedurą Niebieskiej Karty i otrzyma wsparcie Zespołu Interdyscyplinarnego, który udziela pomocy ofiarom przemocy domowej. W sprawę włączył się również dzielnicowy, który obejmie sprawcę nadzorem prewencyjnym.
Za znęcanie się nad członkiem rodziny grozi kara do pięciu lat więzienia. Policja nie pozostawia złudzeń – każdy sygnał przemocy w rodzinie jest traktowany poważnie. Funkcjonariusze przypominają, że nie tylko ofiara, ale również świadkowie przemocy – sąsiedzi czy członkowie rodziny – mogą i powinni zgłaszać takie sytuacje. Każda informacja może pomóc przerwać spiralę agresji.
Pomoc ofiarom oferują liczne instytucje – od powiatowych centrów pomocy rodzinie, przez ośrodki pomocy społecznej, po placówki interwencji kryzysowej. Czasem jeden telefon wystarczy, by rozpocząć proces uwolnienia się od przemocy.