Jesienią i zimą szybciej zapada zmrok, a częste opady deszczu i mgły dodatkowo ograniczają widoczność. W takich warunkach pieszy bez elementów odblaskowych może zostać zauważony przez kierowcę dopiero w ostatniej chwili.
Prosty odblask potrafi zrobić ogromną różnicę: sprawia, że człowiek jest widoczny z dystansu nawet 150–300 metrów, co daje kierowcy czas na bezpieczne zwolnienie lub ominięcie.
Nie tylko dla dzieci
Odblaski nie są zarezerwowane dla uczniów. Powinny stać się standardem dla wszystkich uczestników ruchu: pieszych, rowerzystów, motocyklistów oraz użytkowników hulajnóg. Można je nosić jako opaski, zawieszki, kamizelki czy elementy wszyte w odzież — ważne, aby były widoczne z każdej strony.
Aby odblask działał skutecznie, umieszczaj go w obszarze oświetlanym przez reflektory aut: na wysokości kolan, rąk lub na plecach. Zadbaj, by elementy były widoczne zarówno z przodu, jak i z tyłu. Wybieraj produkty certyfikowane, które spełniają normy i sprawdzają się także w deszczu czy mgle.
Przepisy są jednoznaczne: zgodnie z art. 11 Prawa o ruchu drogowym, pieszy poruszający się po zmroku poza obszarem zabudowanym ma obowiązek używania elementów odblaskowych. Dotyczy to również osób prowadzących rower, skuter, motocykl czy wózek. Brak odblasku grozi mandatem, ale przede wszystkim zwiększa ryzyko wypadku.
- Znacząco zwiększają widoczność po zmroku — nawet do 150–300 metrów.
- Dają kierowcom więcej czasu na reakcję i wykonanie manewru.
- Zmniejszają ryzyko potrącenia.
- Poprawiają bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu.
Odblaski kosztują niewiele, a ich wpływ na bezpieczeństwo jest ogromny. W sezonie jesienno-zimowym powinny być nie tylko obowiązkiem, ale codziennym nawykiem.
Bądź widoczny — zadbaj o swoje bezpieczeństwo i innych na drodze.
Źródło: myslenice.policja.gov.pl
