Chłopczyk czuje się już dużo lepiej, ale przed nim jeszcze wiele wyzwań

Od podania Zolgensma minęło 48 godzin. Oliwier zaczął lepiej reagować na bodźce. Jego mama natomiast stwierdziła, że ruchy rąk są znacznie szybsze niż wcześniej.

Rodzina znajduje się aktualnie w Lublinie.

Trzymamy kciuki za tego młodzieńca. Przed nim jeszcze wiele wyzwań- jak efekty uboczne leku- osłabienie, biegunki, wymioty. Później rehabilitacja, ale najważniejsze, że u chłopca już widać postępy.

foto: FB Oliwier z Wadowic kontra SMA