Mimo że zjawisko nie trwało długo, jego pojawienie się wystarczyło, by uruchomić system ostrzegania. Mieszkańcy otrzymali komunikat z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (RCB), ostrzegający przed możliwymi intensywnymi opadami i wyładowaniami atmosferycznymi. Taki alert to już standardowa procedura, która ma na celu uprzedzenie o potencjalnym zagrożeniu, nawet jeśli nie dochodzi do poważniejszych incydentów.
Synoptycy zapowiadają, że tego typu zjawiska będą się teraz pojawiać coraz częściej. Wiosna to okres przejściowy, kiedy ciepłe i wilgotne masy powietrza ścierają się z chłodniejszymi frontami, co sprzyja gwałtownym zmianom pogody. Choć czwartkowa burza nie była szczególnie intensywna, może być zapowiedzią bardziej burzliwego okresu.
Warto przypomnieć, że każda burza – nawet ta krótkotrwała – niesie ze sobą ryzyko. Eksperci zalecają, by w razie alertu RCB unikać otwartych przestrzeni, nie parkować samochodów pod drzewami i zabezpieczać przedmioty na balkonach czy tarasach.
