Do pierwszego zdarzenia doszło w niedzielę, 17 sierpnia 2025 roku, na ulicy Powstańców Śląskich. Mieszkaniec Bobrka zgłosił, że skradziono mu rower pozostawiony na kilkanaście minut bez zabezpieczenia. Dzielnicowy, który pojawił się na miejscu, szybko ustalił okoliczności zdarzenia i dzięki monitoringowi sklepu spożywczego zdobył wizerunek sprawcy. Zdjęcie natychmiast trafiło do patroli w mieście. Już po kilkunastu minutach inny dzielnicowy rozpoznał podejrzanego obok jednej z restauracji. 62-letni bezdomny został zatrzymany, a rower wrócił do właściciela. Policjanci podkreślają, że nie byłoby to możliwe bez szybkiej pomocy właściciela sklepu, który udostępnił nagrania z kamer.
Kilka dni wcześniej, 8 sierpnia, inny oświęcimski dzielnicowy – Maksymilian Płużek – zareagował, choć nie pełnił wtedy służby. Będąc na stacji paliw, usłyszał ekspedientkę zwracającą uwagę młodemu mężczyźnie, który próbował ukraść puszkę piwa. Kiedy nastolatek zignorował polecenia i ekspedientka sięgnęła po telefon, policjant natychmiast interweniował. Okazało się, że to 17-letni obywatel Ukrainy, który kilka dni wcześniej dopuścił się podobnej kradzieży. Chłopak został zatrzymany i przekazany matce, a sprawą zajmuje się teraz Zespół ds. Wykroczeń.
Oba zdarzenia pokazują, jak ważna jest szybka reakcja i współpraca między policją a mieszkańcami. Mundurowi przypominają też właścicielom rowerów o podstawowych zasadach bezpieczeństwa – jednoślad należy zawsze przypinać solidnym zabezpieczeniem do stałego elementu otoczenia. Warto także posiadać numer ramy, markę, model i zdjęcie roweru, co w razie kradzieży znacznie ułatwia jego odnalezienie.
Policja zaznacza, że kradzież mienia do wartości 800 złotych może skutkować aresztem, ograniczeniem wolności lub grzywną. Jak pokazują ostatnie interwencje – nawet najmniejsza kradzież nie pozostaje bez reakcji.