Bartuś Bałys urodził się 20 stycznia 2021 w Krakowie. Zaraz po urodzeniu okazało się, że ma zrośnięty kanał słuchowy i nierozwiniętą małżowinę uszną w lewym uszku. Taka wada ucha nazywa się mikrocja z atrezją.
Rodzice Bartusia- Urszula oraz Kamil musieli na własną rękę walczyć o zdrowie syna. Co najdziwniejsze i najbardziej zaskakujące w całej sytuacji- lekarze wręcz drwili z państwa Bałysów, a żaden ze “specjalistów” nie potrafił wytłumaczyć czym jest mikrocja z atrezją.
W ten sposób rodzice chorego chłopca zostali pozostawieni sami sobie.
Tygodniami poszukiwali na własną rękę informacji o wadzie słuchu swojego małego synka. Odbijali się od drzwi kolejnych konowałów i nic… W końcu państwo Bałys uzyskali informacje na grupie facebookowej (sic!) o specjalistach ze Stanów Zjednoczonych, którzy zajmują się “naprawą” tego typu wad wrodzonych.
Przez zrośnięcie kanału słuchowego nasz syn ma głęboki niedosłuch (70 db) lewostronny i aby mógł się prawidłowo rozwijać od 5 miesiąca życia nosi aparat słuchowy. Słuch to mowa a rozwój mowy na tym etapie życia jest najważniejszy. Dlatego Bartuś jest rehabilitowany od 6 miesiąca życia i dwa razy w tygodniu jeździmy z na zajęcia z surdologopedą. Pragniemy dla naszego synka wszystkiego co najlepsze w dlatego rozpoczęliśmy zbiórkę pieniędzy na operacje otwarcia kanału oraz rekonstrukcji małżowiny usznej. Jedyny zespół otolaryngologów i chirurgów plastycznych wykonujący takie zabiegi jest w USA. Jesteśmy pod wstępnej konsultacji z dr Tahitim, który jest światowej sławy ekspertem w rekonstrukcjach uszu. Koszt takiej operacji niestety przerasta nasze możliwości finansowe, ponieważ waha się w granicach 160 000 dolarów. Naszym największym marzeniem jest otwarcie mu drogi do świata dźwięków. Musimy zrobić wszystko, aby pomóc mu słyszeć i umożliwić normalne funkcjonowanie.
- Czytamy na profilu #TURBOPOMOC
Teraz przyszedł czas na zebranie około pół miliona złotych. Pieniądze możecie wpłacać TUTAJ, lub na zbiórkach w regionie o których będziemy informować na bieżąco.
Posłuchajcie historię Bartusia oraz walki jego rodziców o zdrowie dziecka z systemem.