W niedzielne południe, 21 lipca, mieszkańców Nowej Wsi w gminie Kęty zaniepokoiły kłęby dymu unoszące się z jednego z budynków gospodarczych przy ul. Kościuszki. Okazało się, że w przewodzie kominowym doszło do zapłonu sadzy. Dzięki sprawnej i szybkiej interwencji strażaków ogień nie wyrządził większych szkód, a sytuacja została opanowana zanim zagrożenie zdążyło się rozprzestrzenić.
Na miejsce natychmiast ruszyły zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Nowej Wsi i Kęt, a także strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Oświęcimiu. Po dojeździe na posesję potwierdzono pożar sadzy w kominie budynku gospodarczego. Ogień na szczęście nie objął innych części konstrukcji, co znacząco ułatwiło działania ratunkowe.
Strażacy wygasili piec, ugasili płonącą sadzę i zabezpieczyli przewód kominowy, aby wykluczyć dalsze ryzyko. Cała akcja przebiegła bezpiecznie i zakończyła się sukcesem – nikt nie ucierpiał, a budynek nie doznał poważnych uszkodzeń.
To zdarzenie jest kolejnym przypomnieniem o konieczności dbania o instalacje grzewcze. Strażacy podkreślają, że zaniedbania w czyszczeniu kominów mogą prowadzić do groźnych pożarów, szczególnie w okresie zimowym. Choć tym razem sytuacja była pod kontrolą, podobne przypadki nierzadko kończą się dramatycznie.
Warto już teraz, w okresie letnim, pomyśleć o przygotowaniach do kolejnego sezonu grzewczego. Regularne przeglądy i konserwacja przewodów kominowych to nie tylko kwestia przepisów, ale przede wszystkim – zdrowego rozsądku.