Przebiśniegi – symbol odradzającej się przyrody

Przebiśniegi często kojarzą się ze śniegiem, nie tylko ze względu na barwę, ale i zdolność przebijania się przez warstwę lodu i śnieżnych resztek. Ich nazwa w różnych językach oddaje ten sam charakter: w angielskim funkcjonują jako „snowdrops” (krople śniegu), a w niemieckim – „Schneeglöckchen” (śnieżne dzwoneczki). W Polsce znane są także jako śnieżyczki.

Kwitną już końcem lutego i na początku marca, jednak w tym roku pojawiły się dużo wcześniej. Ich subtelne kwiaty można spotkać zarówno w lasach, jak i przydomowych ogródkach. Warto jednak pamiętać, że w Polsce dziko rosnące przebiśniegi są objęte ochroną – ich zbieranie czy przesadzanie z naturalnych siedlisk jest zabronione.

Pierwsze przebiśniegi pojawiły się na ul. Krakowskiej w Andrychowie. Zdjęcia zostały zrobione w sobotę 1 lutego rano i nadesłał je nasz czytelnik. Te niewielkie rośliny cebulowe najlepiej czują się w miejscach o umiarkowanym nasłonecznieniu. W naturalnym środowisku rosną pod drzewami liściastymi, gdzie wczesną wiosną dociera do nich wystarczająca ilość światła, a latem chroni je cień koron drzew.

Przebiśniegi – piękno i właściwości lecznicze

Choć te urocze kwiaty wydają się delikatne, ich cebulki zawierają alkaloidy, które mogą być toksyczne dla zwierząt i ludzi. Spożycie ich przez bydło czy owce może prowadzić do zatrucia, a u ludzi kontakt z cebulkami może wywołać reakcję alergiczną. Jednak przebiśniegi mają również właściwości lecznicze – zawarta w nich galantamina znajduje zastosowanie w leczeniu chorób układu nerwowego, w tym Alzheimera.

Przebiśnieg czy śnieżyca? Jak je rozróżnić?

Wiele osób myli przebiśniegi ze śnieżycą wiosenną (Leucojum vernum). Główna różnica tkwi w budowie kwiatów: przebiśnieg ma trzy dłuższe zewnętrzne płatki i trzy krótsze wewnętrzne, natomiast śnieżyca ma wszystkie sześć płatków równej długości i charakterystyczną zieloną plamkę na końcach. Przebiśniegi to rośliny, które warto mieć w ogrodzie, zwłaszcza jeśli pragniemy stworzyć naturalny, wiosenny krajobraz. Są odporne, nie wymagają skomplikowanej pielęgnacji i co roku same się rozmnażają, tworząc coraz większe połacie białych kwiatów. Choć są delikatne z wyglądu, ich obecność w ogrodzie to pewny znak, że zima powoli ustępuje miejsca wiośnie.