Wadowicki i myślenicki odcinek Małopolski od kilku dni tętni motoryzacyjnymi emocjami. W dniach 10–12 lipca na lokalnych drogach rozgrywa się Valvoline Rajd Małopolski – wydarzenie przyciągające zarówno fanów sportów motorowych, jak i mieszkańców zaciekawionych niecodziennym widowiskiem. Impreza organizowana przez krakowską Fundację Sporty Motorowe, zarejestrowaną dwa lata temu, to jednak nie tylko sportowe emocje. To również ogromna operacja logistyczna i bezpieczeństwa, za którą odpowiedzialna jest małopolska policja.

Zgodnie z piątkowym komunikatem Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, nad prawidłowym przebiegiem imprezy czuwa łącznie około 80 funkcjonariuszy. Trzon tej grupy stanowią policjanci z ruchu drogowego – blisko 60 osób delegowanych z różnych komend powiatowych regionu. Ich główne zadania to zabezpieczanie odcinków specjalnych, nadzorowanie ruchu oraz pilnowanie, by tymczasowa organizacja ruchu nie była fikcją, a realnym zabezpieczeniem dla uczestników, mieszkańców i kibiców.

O porządek publiczny dba z kolei ponad 20 funkcjonariuszy prewencji, w tym policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Krakowie. To oni reagują na potencjalne incydenty, wspierają organizatorów w utrzymaniu ładu przy trasach rajdu i w miejscach, gdzie gromadzą się większe grupy osób. Ich obecność ma nie tylko charakter operacyjny, ale również prewencyjny – ma zwiększać poczucie bezpieczeństwa i dyscyplinować tych, którzy mogliby zakłócić porządek.

Nowością jest wykorzystanie przez wadowickich policjantów dronów. Dzięki nim możliwe jest bieżące monitorowanie sytuacji na trasie rajdu, co znacząco usprawnia działania i pozwala szybciej reagować na potencjalne zagrożenia.

Policja podkreśla, że priorytetem pozostaje bezpieczeństwo wszystkich uczestników wydarzenia – zarówno zawodników, jak i osób postronnych. Jednocześnie apeluje do kierowców i kibiców o przestrzeganie poleceń służb, cierpliwość oraz ostrożność – zwłaszcza w rejonach, gdzie zmieniona została organizacja ruchu.